Data: 2005-04-12 07:40:05
Temat: Re: maseczki
Od: "Kaczka" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W artykule news:d3frdb$gmd$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): sq4ty z adresu <a...@W...onet.pl> napisał(a):
> Mam do Was pytanie odnośnie maseczek: czy czasem po nałożeniu jakiejś
> odczuwacie pieczenie? Mi się tak zdarzyło z maseczką Sorai "Kuracja
> dotleniająca" (nawilżająca maseczka) i wczoraj z Bielendą (maseczka z
> ogórkiem i limetką, oczyszczająca).
> Zastanawiam się, czy może to być powodem złego dobrania maseczki?
Z mojego punktu widzenia oznacza to, że maseczka działa a pieczenie wynika z
tego że skóra wchłania jak szalona składniki maseczki, czyli ma duże braki w
nawilżeniu np. Mam tak czasem przy bardzo wysuszonej cerze, po kilku
aplikacjach z obajawimi pieczenia przy wchłanianiu się w końcu ono ustępuje.
Podkreślam , że pieczenie występuje tylko podczas wchłaniania, po zmyciu
resztek nie ma żadnych podrażnień czy objawów alergii.
--
# gg: 4464129 #
|