« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-07-24 08:35:28
Temat: Re: % masła w maśleUżytkownik "Ikselka" napisał:
> Dobre masło:
> "Masło Fińskie" - w granatowym papierku.
> "Lurpak" - w srebrnym (chyba, bo własnie wyrzuciłam papierek).
Już nabiał Pilos z Lidla, tak tu zachwalany, nie smakuje? Za bardzo
plebejski?
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-07-24 08:55:50
Temat: Re: % masła w maśleDnia Fri, 24 Jul 2009 07:31:22 +0200, Misiek napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:zyrxxa30rlrs.hbtnlzo7frhw$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 23 Jul 2009 16:47:17 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>
>>> Problem tylko w tym że na dzień dzisiejszy nie ma dobrego masła od
>>> _żadnego_ producenta... Przynajmniej ja nie znam takiego.
>>
>> Dobre masło:
>> "Masło Fińskie" - w granatowym papierku.
>> "Lurpak" - w srebrnym (chyba, bo własnie wyrzuciłam papierek).
>
> dodaj jeszcze ceny obydwu
Nie objadam się masłem, choć je bardzio lubie. U nas na dwie osoby "idzie"
półtorej kostki na tydzien.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-07-24 08:56:17
Temat: Re: % masła w maśleDnia Fri, 24 Jul 2009 07:32:53 +0200, Misiek napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:4t50ejur6piw$.hk4y9a56gvrq.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 23 Jul 2009 20:33:25 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>> Nie znam, nigdy się nie spotkałem z takim masłem..
>>
>> http://www.alma24.pl/pr_images/5740900400825.jpg
>>
>> Produkowane jest też lekko solone
>> http://www.mojegotowanie.pl/var/self/storage/images/
media/images/aktualnosci/lurpak/203110-1-pol-PL/lurp
ak_popup.jpg
>>
>> a także czosnkowe
>> http://www.gotujmy.pl/ai/2209_maslo-czosnkowe-lurpak
-na-grilla_0_2.jpg
>>
>> Wszystkie bardzo dobre.
>
> I wszystkie "zachraniczne" hehehe
> Dinskie
> Finskie
> a Polskie maslo gdzie? heh
Skoro nie ma dobrego, to - nadal w sklepie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-07-24 16:32:10
Temat: Re: % masła w maśleDnia Fri, 24 Jul 2009 10:35:28 +0200, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>> Dobre masło:
>> "Masło Fińskie" - w granatowym papierku.
>> "Lurpak" - w srebrnym (chyba, bo własnie wyrzuciłam papierek).
>
> Już nabiał Pilos z Lidla, tak tu zachwalany, nie smakuje? Za bardzo
> plebejski?
Tak, za bardzo plebejski. Ale czasem jeszcze jadamy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-07-24 18:27:06
Temat: Re: % masła w maśleOn 24 Lip, 07:52, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> Jest jeszcze masło gospodarcze w osełkach (sery też) - ale trzeba trafić na
> dobrą gospodynię, która je dostarcza do sklepu.
Bardzo mi się spodobała inicjatywa gospodyń w Handzlówce - wsi w
pobliżu Łańcuta. Od kilku lat w paru punktach Rzeszowa można kupić
różne wiejskie produkty: sery, masło, serki topione z przyprawami,
chleb wiejski pieczony w piecu na liściu kapusty (pycha!), ale są też
pierogi różniście nadziewane, są wypieki z ciasta drożdżowego, a także
miody i konfitury wszelakich smaków. Nawet syrop z mniszka robiony na
miodzie - cudownie zaleczył moje wiosenne przeziębienie :-) Nie brak
też wędlin wiejskich i skwarków z cebulką.
Ceny - nie powiem, że supermarketowe, ale znacznie niższe od
bazarowych. Każdy produkt opatrzony jest karteczką z nazwiskiem i
adresem twórcy.
Inicjatywę kobiet z Handzlówki wsparła rzeszowska agencja rozwoju
regionalnego i m.in. użycza im co piątek holu w swoim biurowcu.
Bardzo rozsmakowałam się w tych pysznościach i prawie co tydzień coś
kupuję.
mal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-07-24 18:40:45
Temat: Re: % masła w maśle
Użytkownik "mal" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:77dc7ad7-e461-408a-b47a-8efd9362cbd8@26g2000yqk
.googlegroups.com...
On 24 Lip, 07:52, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> Jest jeszcze masło gospodarcze w osełkach (sery też) - ale trzeba trafić
na
> dobrą gospodynię, która je dostarcza do sklepu.
Bardzo mi się spodobała inicjatywa gospodyń w Handzlówce - wsi w
pobliżu Łańcuta. Od kilku lat w paru punktach Rzeszowa można kupić
różne wiejskie produkty: sery, masło, serki topione z przyprawami,
chleb wiejski pieczony w piecu na liściu kapusty (pycha!), ale są też
pierogi różniście nadziewane, są wypieki z ciasta drożdżowego, a także
miody i konfitury wszelakich smaków. Nawet syrop z mniszka robiony na
miodzie - cudownie zaleczył moje wiosenne przeziębienie :-) Nie brak
też wędlin wiejskich i skwarków z cebulką.
Ceny - nie powiem, że supermarketowe, ale znacznie niższe od
bazarowych. Każdy produkt opatrzony jest karteczką z nazwiskiem i
adresem twórcy.
Inicjatywę kobiet z Handzlówki wsparła rzeszowska agencja rozwoju
regionalnego i m.in. użycza im co piątek holu w swoim biurowcu.
Bardzo rozsmakowałam się w tych pysznościach i prawie co tydzień coś
kupuję.
mal
Żaden problem samemu upiec chleb, piekłem w zwykłym piekarniku razowca na
liściach kapusty, ale też liściach chrzanu, z kminkiem jak i czarnuszką...
Z wyrobami mlecznymi jest jeden kłopot - trzeba mieć przynajmniej kozę...
:-)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2009-07-26 14:12:48
Temat: Re: % masła w maśle
"mal" <m...@g...com> wrote in message
news:77dc7ad7-e461-408a-b47a-8efd9362cbd8@26g2000yqk
.googlegroups.com...
On 24 Lip, 07:52, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
Od kilku lat w paru punktach Rzeszowa można kupić
różne wiejskie produkty:
W paru punktach, to znaczy gdzie? Pamietasz jakieś to chętnie
tam wpadnę i się zaopatrzę.
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2009-07-26 15:16:47
Temat: Re: % masła w maśleOn 26 Lip, 16:12, "michalek" <m...@g...com> wrote:
> W paru punktach, to znaczy gdzie? Pamietasz jakieś to chętnie
> tam wpadnę i się zaopatrzę.
W każdy piątek o 11:00 w holu rzesz.agencji rozwoju regionalnego
(Miastoprojekt, przy Szopena).
We czwartki na politechnice, ale nie mam pojęcia w którym budynku i o
jakiej porze.
mal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2009-07-26 20:38:41
Temat: Re: % masła w maśleUżytkownik "mal" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:c05ae586-0da3-4c04-913d-fe4135307507@26g2000yqk
.googlegroups.com...
> Proponuję, by od czasu do czasu na tym forum zrobić antyreklamę
> partaczom i oszustom.
polecam rozwinięcie pomysłu do czegoś bardziej radykanlnego (co może też
uwzględniać zaproponowaną aktywność)
'antyreklama' to za mało - prócz opini subiektywnych (a tylko chyba tym
dysponujemy, w sensie nie możemy wykonać hoklogowanych testów..),ale może
możemy jakoś skuteczniej się domagać pewnych zasad czy wprowadzenia jakiś
procedur... uporczywie, latami, do skutku.
Ja akurat masło bym chętnie wywaliła z lodówki na dobre, no ale lubię i nic
mi nie może pomóc ;> - tylko że nie ma czym sobie pofolgować.
Użytkownik "jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
news:h49t5j$pki$4@news.onet.pl...
> Problem tylko w tym że na dzień dzisiejszy nie ma dobrego masła od
> _żadnego_ producenta... Przynajmniej ja nie znam takiego.
to fakt, spędziłam dużo na organoleptyce masła i to wszystko falsyfikat a
nie masło.
Masło z masła jadłam we Francji (sowicie korzystałam, jak taka co z Polski
przyjechała :) ) - po porwrocie do nas - to coś po spróbowaniu poszło w
kosz. Ale "nie ma się co martwić", producenci na pewno już pracują nad
udawaczami smaku masła, jakiś a'la glutaminian, od których nie można oderwać
języka.
> Problem tylko w tym że na dzień dzisiejszy nie ma dobrego masła od
> _żadnego_ producenta... Przynajmniej ja nie znam takiego.
Dobre masło:
"Masło Fińskie" - w granatowym papierku.
"Lurpak" - w srebrnym (chyba, bo własnie wyrzuciłam papierek).
przyznam, że fińskie też nie utrzymało się u mnie (acz duuużo lepsze, niż
pozostałe 'z półki'), jakiś czas wolałam President. Docelowo obecnie za
znacznie lepsze uważam francuskie w złotym papierku, płaska kostka, nie
podam nazwy z pamięci (jakaś fancuska). Póki co nadal kupuję też masło z
Krakowkiego Kredensu. Tylko 'czekam', aż oba się popsują.
Cena: a nie sądzicie, że to cena podróbki jest niższa, i cena prawdziwego
masła musi być wyższa? Ostatecznie nie jest to produkt, który dobrze jeść
likogramami - mniej pójdzie na lekarzy :)
Osobiście wolę zjeść rarrytas (z racji na nieuniknionej konsekwencji
przemysłu, tak ten produkt chyba trzeba zacząć klasyfikować...) w cenie
rarrytasa, niż obfitować w uśrednione. Ekonomem nie jestem, ale najprościej
szacując, jeśli kostka kostka czegoś z zawartością masła 20% kosztuje 2,5zł,
to kostka _masła kosztuje 12,5zł
jeśli więc w nibymaśle jest (oby) 40% masła, to kostka powinna kosztować z
7,5
Ile jest to nie wiem, ale wnioskując z cen chyba nie więcej, niż połowa.
Łudzę się, że jeśli pojawi się wiecej radykalnych smakoszy masła, to wpłynie
to na posytywnie opłacalność przez odpowiednią politykę biznesową
producentów ...
Użytkownik "mal" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:643268ee-11ae-4549-b34f-43c9a9afc361@h18g2000yq
j.googlegroups.com...
> a dominuje mleko w proszku.
i to następny powód do melczarnianej depresji - czję się jak jakiś
doświadczalny kosmonauta i nie wiem, do kogo się poskarżyć
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2009-07-28 15:30:23
Temat: Re: % masła w maśleUżytkownik "Ikselka" napisał:
> >> Dobre masło:
> >> "Masło Fińskie" - w granatowym papierku.
> >> "Lurpak" - w srebrnym (chyba, bo własnie wyrzuciłam papierek).
> > Już nabiał Pilos z Lidla, tak tu zachwalany, nie smakuje? Za
> > bardzo plebejski?
> Tak, za bardzo plebejski. Ale czasem jeszcze jadamy.
Nie ma to jak dysonans poznawczy. Albo raczej pozakupowy, hihi.
--
Pozdrawiam - Aicha (nie wspominając o reklamie:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |