Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-fo
r-mail
From: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: moja kolej :(
Date: Sun, 11 Jul 2004 14:28:18 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 38
Message-ID: <ccrbpr$k4f$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <cclg8v$2dq$1@nemesis.news.tpi.pl> <ccnfpo$77g$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cqq207.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1089548925 20623 83.31.248.207 (11 Jul 2004 12:28:45
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 11 Jul 2004 12:28:45 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:60172
Ukryj nagłówki
Użytkownik "T.N." <x...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ccnfpo$77g$1@inews.gazeta.pl...
> Wydaje mi się, że jeśli kobieta nie wie czy kocha, to jednak jest bardziej
> "na nie" niż "na tak".
A ja gdzieś napisałam, że nie wiem czy Go kocham. Możliwe, teraz nie chce mi
się szukać.
Kocham Go, ale ta wiadomość bardzo mnie zraniła i nie wiedziałam na początku
co czuję. Teraz minęło trochę czasu i opadły emocje.
> "Fajny związek", kilka lat stażu, roczna córka to
> mimo wszystko troche za mało, aby wszystko się kręciło tak jak powinno (a
> może nigdy się tak nie kręciło???).
Kręciło się i to bardzo długo bardzo fajnie dlatego oboje myślimy, że warto
zawalczyć.
> Ludzie w tym wątku napisali już bardzo
> dużo (nawet nie mam siły wszystkiego czytać) jednak mam dla Ciebie pewną
> radę. Zachowaj spokój. Na prawdę nie ma sensu robić scen rodem z taniej
> telenoweli i np. z dnia na dzień wyprowadzać się lub wyrzucać mężowi
walizki
> przez okno.
Sceny nie zrobiłam nawet jednej. Jak się dowiedziałam byłam bardzo spokojna.
Może dlatego, że to wszystko przeczuwałam, a to było tyklo potwierdzeniem?
Nie wiem. Nie było żadnych krzyków, histerii. Rzeczowa rozmowa od początku.
--
Pozdrawiam serdecznie
Ania >:-)<-< i Rozalka (09.07.03.)
gg. 1355764
z adresu (wywalto)
|