Data: 2004-07-12 06:52:01
Temat: Re: moja kolej :(
Od: Eulalia <e...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Nixe napisał:
> Eulalko, no jak to "co z tego"??
> Właśnie chodzi o to, że ujawniło_najważniejsze_. Potwierdziło podejrzenia.
W tym przypadku owszem.
Ale - nie zdarzyło Ci się dostać sms-a, który
ewidentnie nie był do Ciebie?
>>Dla mnie to jedna z granic, których się nie przekracza.
>
>
> Dla mnie zasadniczo też, ale widocznie bywają sytuacje, gdy nieważne są tego
> typu konwenanse. Granicą nie do przekroczenia jest też to, co zrobił mąż Ani.
> Można więc to określić jako cios za cios ;-)
Z tym akurat co zrobił jej mąż nie polemizuję -
dość jasno jest opisane.
> IMHO zmienia bardzo dużo - dziewczyna wie, że niczego sobie nie uroiła.
> Wcześniej to były tylko domysły, podejrzenia. Jasne, że to niczego nie
> zmieniło i nie zmieni w decyzji męża Ani, ale Ania wiedząc na czym stoi, sama
> może teraz podjąć swoją własną decyzję. To wg mnie bardzo ważne.
Wiesz..... ja w takiej sytuacji po prostu zapytałam.
I otrzymałam odpowiedź.
Też wszystko stało się jasne.
Eulalka
|