Data: 2002-03-20 13:28:11
Temat: Re: moje dziecko i jego tatus :-( (dlugie)
Od: Marynatka <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 20 Mar 2002 11:07:14 +0100, podpisując się jako Jakub Slocki
<j...@n...pro.onet.pl>, napisałeś (aś) :
>w poscie <q...@4...com>,
>m...@f...net pisze...
>*Dnia Wed, 20 Mar 2002 10:27:48 +0100, podpisując się jako "Asia
>*Slocka" <a...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>*
>*> żyć pełna wiary.
>*
>*katolickiej oczywista ? ;)))))))))))))
>*
>
>Wiesz, wiara to nie jest pojecie ktore moze znalezc sie tylko i
>wylacznie w parze z przymiotnikiem "katolicka". I wcale nie chodzi mi o
>nadawanie przymiotnikow innych religii.
>
>Wiara to pojecie opisujace pewien stan osoby. Wiec nie musi byc zwiazany
>z religia - bo religia wynika z wiary, a nie wiara z religii. wiara jest
>podstawa religii a nie odwrotnie.
>
>A w tym konkretnym przypadku to bardziej niz wiara katolicka pasuje tu
>wiara w ludzi, dobro, wlasne sily itd itp.
>
>I to taka wiara moze byc kluczowa dla starszego i doroslego zycia Basi.
Dobrze, że podpisałam się "Marzena z głupawką" i dałam tam uśmiech z
przymrużeniem oka bo po takim eseju gotowa bym pomyśleć, że wziąłeś na
poważnie to co wyraźnie było żartem ;))))))))))))))))))
Marzena z dziką głupawką
|