Data: 2003-08-20 05:41:52
Temat: Re: molestowanie?
Od: "Kenton R." <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "patrycja." <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bhu35s$c95$1@inews.gazeta.pl...
> witam Was serdecznie choć stukam w mało sympatycznej sprawie :/
>
> byłam na koloniach z dziećmi z "rodzin niewydolnych wychowawczo" (jak
> stwierdzono które rodziny są 'niewydolne' a które nie - nie wiem i chwilowo
> mnie to nie obchodzi...) ...mam jednak wrażenie że jedna z dziewczynek była
> molestowana i nie mam pojęcia co robić. nic nie robić nie mogę a z drugiej
> strony 'specem' nie jestem i nie chcę nikogo bezpodstawnie oskarżać.
> może ktoś mi poda jakiś numer telefonu czy mail jakiejś organizacji?..
> cokolwiek..
właśnie - aby kogoś bezpodstawnie nie oskarżyć - najlepiej, zgłosić psychologowi w
lokalnym MOPSIE lub MOPRZE oni o dtego są lub dowolnemu pracownikowi socjalnemu, w
przypadku ewidentnym zostaje po prostu zawiadomioenie policji o przestępstwie. też
byłem na kolonicha w tym roku dla takich dzieci - i moim zdaniem, dwoje z nich mialo
podobne problemy - nie byli rodzenstwem - dla mnie zachowania tych dzieci w stosunku
do doroslych, szczeg. opiekunow byly bardzo dziwne - to byly specyficzne zachowania,
a nawt spcyficzne slownictwo - dorosłe, ale w sposób dziecięcy. Dziewczynka nie miala
matki, a chlopak ojca . Dalej nie zdązę teraz napisać, więc tak sybciutko.
>
> dzięki
> pozdrawiam cieplutko.
> p.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|