Data: 2007-10-02 19:18:02
Temat: Re: morele, rzadki temat
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marta Góra" <m...@h...pl> napisał w wiadomości
news:p4cd9u6zaj96$.1h3yv7g17w60q.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 02 Oct 2007 06:46:20 +0200, Jacek Ostaszewski napisał(a):
>
>
> > Reasumując - ma ktoś na Dolnym Sląsku morele nie marznące?
>
> Na Dolnym Sląsku to nie wiem, ale w Krakowie w zaprzyjaźnionym ogrodzie
> rosła i z tego co pamiętam przez ostatnie kilka lat były owoce.
A ja czytam i czytam i się ciężko zastanawiam, gdzie te morele sadzicie i co
to w ogóle za dziwne problemy. Przez wiele lat uprawiałam, owoce były,
wprawdzie niekoniecznie co roku, zwykle przemiennie, ale za to po
kilkadziesiąt kg. Sąsiad swoją wciąż ma i to samo. Zero kłopotu i żadnych
szkód mrozowych!
Pozdrawiam, Basia.
|