"wieslaw" <w...@N...it.pl> wrote in
news:b9p88s$188d$1@news2.ipartners.pl:

> Witam!
>
> Kiedys czesto zgladalem na te grupe. Mialem wowczas pewnie problemy z
> delikatnie
> mowiac "samopoczuciem". Szukalo sie wowczas roznego rodzaju ucieczek
> od rzeczywistosci.
> Najlatwiej dostepne bylo piwko w pabie. Ostatnio kupilem sobie
> motocykl Suzuki GS500e i mowie
> wam, to dopiero daje ucieczke od codziennosci. Siadajac na motocykl
> czuje sie tak jakbym przenosil
> sie w inny wymiar, byl calkiem odgrodzony od wszelkich problemow. Po
> kilku godzinach jazdy schodzi sie
> czujac zadowolenie, radosci i taki specyficzny niewzruszony spokoj.
> Zadem pycholog nie podopowiedzial
> mi takiego rozwiazania. Jesli ktos szuka oderwania od nudy, uwolnienia
> sie od szarych blokowisk, niech
> kupuje motocykl i jedzi - to dziala lepiej niz piwo i pewnie jakies
> dragi (chyba ze Drag Star).
>
> Wieslaw
>
You like smoke and lightning,
Heavy metal thunder,

A inny woli przejsc sie czasem noca przez Puszcze Kampinoska. Najlepiej w
burzowa noc. ;-)

Pozdrowka, zdrowka i sie nie zabij :-)

Janek



--
"It is bad to carry even a good thing too far. Even concerning things
such as Buddhism, Buddhist sermons, and moral lessons, talking too much
will bring harm."