Data: 2003-05-13 13:42:12
Temat: Re: motocykl
Od: s...@p...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Kiedys czesto zgladalem na te grupe. Mialem wowczas pewnie problemy z
> delikatnie
> mowiac "samopoczuciem". Szukalo sie wowczas roznego rodzaju ucieczek od
> rzeczywistosci.
> Najlatwiej dostepne bylo piwko w pabie. Ostatnio kupilem sobie motocykl
> Suzuki GS500e i mowie
> wam, to dopiero daje ucieczke od codziennosci. Siadajac na motocykl czuje
> sie tak jakbym przenosil
> sie w inny wymiar, byl calkiem odgrodzony od wszelkich problemow. Po kilku
> godzinach jazdy schodzi sie
> czujac zadowolenie, radosci i taki specyficzny niewzruszony spokoj.
> [...]
Ha ! Czlowieku ! Dokladnie ! :)
Mnie tez motocykl (i to wlasnie GS500E!) pomogl przejsc przez najbardziej
pokrecone fazy zycia... duzo by opowiadac... ;)
W skrocie :
Moja ex. zaszla w ciaze (nie ze mna oczywiscie)...
ja o tym nic wiedzialem... w dziwnych okolicznosciach sie dowiedzialem...
gdyby nie moto... moglo byc naprawde ze mna zle :(
Teraz naprawde nie wyobrazam sobie zycia bez moto :)
Pol roku temu spotkalem zajebista dziewczyne z ktora planuje
spedzic reszte zycia :)
Emocjonalnie stanlem mocno na nogach i smialo i z odwaga
spogladam w przyszlosc!
Trzymaj sie ! i do zobaczenia w trasie ! :)
Pozdrawiam !
Jakub.
GS500 Rulez ! ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|