Data: 2003-06-16 08:30:35
Temat: Re: moze jakis urlop od klopotow..
Od: <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Natalia" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcjtpe$1p5$1@news.onet.pl...
> > Ja też, na razie wziełam tydzień wolnego od pracy.. ;-)
> > Z wielkim hukiem i niezadowoleniem koleżanek zresztą.. ale ja też
> potrzebuje
> > spokoju.
>
> a ja nie chcę spokoju, mam dość spokoju
> chcę mnóstwa zajęć, ciągłego zaangażowania, tak jak było kiedyś
> jeśli nie mogę zmoblilizować się do niczego konstruktywnego
> to chociaż chcę balować, imprezować całe noce
> odwiedzać wielu ludzi, bywać w różnych miejscach
> ale wszyscy cholernie zajęci robieniem karier
> czasu dla mnie nie mają ci wszyscy przyszli sędziowie, adwokaci
> każdy zajęty sobą
> a ja mam pechowo zajęcie które robię w domu,
> właściwie nie muszę nigdzie wychodzić, żeby się
> zajmować moją karierą i tu jest problem
> wiem co zrobię - poszukam pracy w jakimś urzędzie
> 8 -16, stemplowanie znaczków za 800 zł jak dobrze pójdzie
> tylko że mamy takie bezrobocie, że łatwo przewidzieć skutki
> tych poszukiwań, hihi
To może jakąś firmę założymy? ;-)
m.
|