Data: 2004-06-27 22:10:03
Temat: Re: mszyce opryski i pytania
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:cbm61p$jo3$1@atlantis.news.tpi.pl Alr <a...@o...pl
(zmien 7 na 6 - antyspam)> napisał(a):
>
> 1. Jak to jest z tym pryskaniem- czy musze "fizycznie" polac rzeczona
> mszyce, czy wystarczy, ze popryskam lisc, na ktorym siedzi (ja z
> gory, ofiara pod lisciem) ??
>
Hejka. Każdy sprawny opryskiwacz wytwarza odpowiednie ciśnienie
cieczy roboczej aby ta pokryła całą roślinę.
>
> 2. Czy podawane stezenia sa "krytyczne"? Chodzi o to, ze zalaczona
> miarka to moge sporzadzic beczke roztworu roboczego :-) a mnie
> potrzeba 2-3 litry? Moze byc "na oko", czy zaopatrzyc sie w
> dokladniejsza miarke? - co lepiej (wiem, wiem, najlepiej jak
> stezenie jest odpowiednie) - uzywac bardziej rozcienczonej, czy
> stezonej trutki?, ktore rosliny (iglaki, lisciaste) moge wykonczyc
> zbyt stezona trutka?
>
Masz na opakowaniu instrukcję i zgodnie z nią postępuj. Obowiązuje
zasada, że instrukcję należy przeczytać conajmniej dwa razy zanim
zacznie się pryskać. :-) Znajdziesz w niej odpowiedź na wszystkie
pytania dotyczące danego preparatu.
>
> 3. Czy mozna przechowywac roztwor roboczy, czy tez szybko traci on
> swoje wlasciwosci?
>
Nie robi się roztworu środka ochrony roślin (pestycydu) na zapas ze
względu na bezpieczeństwo, na możliwość reakcji chemicznych oraz na
fakt, że jednego preparatu nie stosuje się częściej niż dwa razy w
sezonie z powodu uodporniania się agrofagów.
>
> 4. Kiedy pryskac? rano? wieczor? jak jest goraco, czy wrecz
> odwrotnie? Czy tez bez znaczenia?
>
Pryskać zgodnie z instrukcją!!! Jeśli jest to insektycyd to należy
pamiętać, że nie wolno pryskać podczas oblotu pszczół (przestrzegając
prewencji dla pszczół)
>
Pozdrawiam instrukcyjnie Ja...cki
|