Data: 2000-01-10 21:53:45
Temat: Re: muzyka "demoniczna"?
Od: "Bialobaltim" <b...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Machalas <w...@f...com.pl> napisal(a):
> Pytanie nasuwa się tylko takie, dlaczego ludzie chca koniecznie zniszczyć
tą
> muzykę, wygadując pierdoły jak wyżej? Czy psychologicznie zostalo
> udowodnione, że metal może źle wplywać na ludzi, budząc w nich "piekielne"
> zainteresowania?
>
Nie wiesz? Bo to metal to jeden z aspektow wielkiego swiatowego
satanistycznego spisku, ktory jest oczywiscie wspierany przez
zydo-komuno-masonerie :-P
Ale nawiazujac do spikowych teorii, widac tutaj wyraznie skutki
spoleczenstwa patriarchalnego. Zakazuje ono wiele rzeczy, nie wazne jak
absurdalnych, gdyz jego przywodcy sa zbyt slabi, aby umiec sobie poradzic na
nieznanym gruncie.
A w glosnikach Dimmu Borgir, mam nieoparta chec na jakas dziewice ;-PPP
BTW Propos satanizmu ciekawa jest polityczny poprawnosc (tfu!), bo w szkole
nikt nie powie o Baudeliare, ze byl satanista, Micinski tez byl nim pelna
geba, z Przybyszewskim to jest sprawa dyskusyjna
A "Sztuczne raje" Baudeliare powstaly sa zapisem jego wizji po haszyszu,
Przybyszewski tez sobie nie zalowal, a jak te sprawy ladnie sie przemilcza
Na pohybel protekcjonizmowi zadufanych bufonow!
> Machalas
--
"Patriotyzm jest choroba psychiczna, ktora
zabila, zabija i z pewnoscia zabije miliony osob..."
-Albert Einstein
Straszliwie satanistyczny mason:
Bialobaltim
UIN 24370660
|