Data: 2003-06-27 16:27:40
Temat: Re: mycie twarzy bardzo podrażnionej
Od: Beth Winter <r...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sana/Anna wrote:
>
> No właśnie. Jak w temacie. Leczę sobie cerę bardzo intensywnymi i
> podrażającymi lekami (dla wtajemniczonych: differin mi nie pomógł, teraz
> używam Aknemycin Plus i Atrederm, w sumie 2x dziennie). Skóra się łuszczy,
> twarz jest czerwona, boli i pęka. Dermatolog polecił mi physiogel no i
> wszystko jest cacy, nie podrażnia dodatkowo, choć piecze przy myciu. Ale
> starcza tylko na 2 tygodnie, a przy kosztach 26 pln za buteleczkę to za dużo
> jak na finansowanie z miernego kieszonkowego. Szukam czegoś w zamian -
> najchętniej do nabycie w hipermarketach (wtedy, to rodzice zapłacą :>). Mam
> jeszcze w zanadrzu żel pH 5.5, ale może znacie coś innego: dobrego i
> prostego??
Moze popros dermatologa, zeby ci przepisal zmywacz robiony w aptece? Ja
niestety juz nie mam receptury do mojego, ale w najintensywniejszym
okresie mialam przepisany wlasnie zmywacz z olejem lnianym i czyms tam
jeszcze - bodajze 10zl trzy lata temu za wielka butle. Przy okazji moze
dopros sie o jakies witaminowe mazidlo (tez robione na recepte)
lagodzace.
Aha, teraz uzywam Avonu 3w1 (Green Tea) i jest dobrze, ale cere mam
mocno podleczona.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
|