Data: 2001-10-17 11:21:23
Temat: Re: myslenie a działanie i cos jeszcze - problem nr 2001
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marsel:
> .... I teraz nie wiem czy to wina narzędzia czy braku
> umiejętnośći posługiwania się nim w określonym
> celu.
> ... Czy nie jest lepiej wiedzieć, ale jeszcze lepiej - wybierać
> czemu ma służyć?
> ... musisz wiedzieć ze jest choćby cień sznasy powodzenia,
> inaczej jesteś głupcem jak ja.
Nie jest wazne czy wiesz wszystko i czy znasz odpowiedzi na
pytania ktore formulujesz.
IMO nie jestes glupcem. Glupcy nie formuluja pytan, a jesli
im sie zdarzy - neguja odpowiedzi kierujac sie pozadliwoscia
glupiego serca.
Najwazniejsza jest klasa pytan ktore Sobie stawiasz, to czy
uzyskujesz odpowiedzi na nie jest mniej wazne.
Nie musisz dostrzegac ani formulowac celu jaki usilujesz
osiagnac np w wyniku poznania odpowiedzi na pytania ktorych
nie znasz.
Cel jest w Tobie i nie musisz go 'uchwycic' swiadomoscia po
to aby aby go zrealizowac. To nie jest wazne.
Najwazniejsze sa pytania. :)
Rozumiesz cos z tego? :)
Pozdrawiam,
Czarek
|