Data: 2010-05-19 17:53:54
Temat: Re: na 95% to pimpuś :))
Od: Magdulińska <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-05-19 19:50, Izabela pisze:
> On 19 Maj, 19:43, Magdulińska<m...@o...pl> wrote:
>
>> W dniu 2010-05-19 18:48, Izabela pisze:
>>
>>
>>
>>
>>> On 19 Maj, 18:29, STranger<p...@b...ru> wrote:
>>>
>>
>>>>> A ty skąd stranger nauczyłeś sie tego
>>>>> rodzaju ''merytorycznej argumentacji'' od imigr.
>>>>> z s.c.p ?
>>>>> Lubisz kopać leżącego/ chorego człowieka ?
>>>>>
>>
>>>> Zaraz tam kopać leżącego. Gdyby pimpuś siedział cicho, a nie obrażał
>>>> Magdę i mnie to bym nic na niego więcej nie pisał na grupie.
>>>> A typek zamiast przeprosić wszystkich których posty pokasował i przyjąć
>>>> postawę pojednawczą to z zapałem gryzie dalej.
>>>>
>>
>>> Nie odzywajcie się do niego, a zapewniam, ze
>>> przestanie nipokoić wasz miłość i jedność
>>> w związku. Sporo syfu samiście sobie tu zrobili - czyż nie?
>>>
>>
>>>>> No przecież najlepsze lekarstwo na niego
>>>>> to bojkot - zapoczątkuj może ten trend.
>>>>> On tym co zrobił jest u wielu spalony na zawsze, ale
>>>>> to nie znaczy, ze jego wizerunkiem można
>>>>> __pamiętliwie__ se
>>>>> gębę wycierać - każdy już wie jak wygląda.
>>>>>
>>
>>>> W porządku, masz sporo racji. Chciałem mu tym uzmysłowić jego
>>>> postępowanie, bo cały czas brak refleksji i poczucia winy z jego strony.
>>>>
>>
>>> Wiem. Poczucie winy powiadasz?
>>> Osobiści znam ludzi teoretycznie
>>> uchodzących z normalnych, poważanych i na stanowiskach, którym
>>> przyznanie się do ewidentnych błędów jest równoznaczne
>>> z samozagładą. Słowo przepraszam, masz racje,
>>> muszę coś zmienić bo większość się nie może mylić -
>>> nie przechodzi przez umysłu - cóż dopiero gardło.
>>> Sokoro zatem widać, ze on jest zaburzony emocjonalnie i psychicznie-
>>> czego sie spodziewać?
>>> On może chcieć ale ni móc, albo nie móc bo
>>> nie zdaje sobie sprawy ze stanu swojej świadomości
>>> a raczej nieświadomości.
>>> Przy czym, nalezy zaznaczyć, ze problemy
>>> psychiczne nie zawsze
>>> korelują z brakami w intelekcie czy pojmowaniu.
>>> To jednak moje dywagacje, być może
>>> zupełnie błędne w odniesieniu do
>>> tego człowieka.
>>> Dlaczego?
>>> Szaleństwo, też można zagrać... idź na
>>> jakiś dobry spektakl i postaraj zapomnieć
>>> ze jesteś w teatrze.
>>>
>>
>>>>> Ja ci powiem w tajemnicy, ze wielu
>>>>> czeka podobny los umysłu, zapewniam...wiesz jak jest. ;)
>>>>>
>>
>>>> Ja nie wiem, ale skoro Ty wiesz jak jest to widocznie że wiesz :)
>>>>
>>
>>> Hehe ;)
>>> mam nadziej, ze z to mrugniecie Magda nie
>>> nie powiesi za...
>>>
>> Możesz sobie mrugać.
>> Ja jestem STrangera pewna. I Stranger mnie również.
>>
>>
>>>> Wiesz Aszi,
>>>>
>>
>>> Iza jeśli można prosić.
>>>
>>
>>>> ja w sumie rozumiem dlaczego go tak bronisz. On akurat
>>>> twoich żadnych postów nie skasował, ani Cie osobiście nie obrażał.
>>>> A tak przy okazji to Ty mu napisałaś dedykowany wiersz miłosny w poście
>>>> o temacie zbliżonym do: "Enderowi mojej największej usnetowej miłości"
>>>>
>>
>>> Wiersz był dedykowany Sanderowi jak zresztą zauważył
>>> Edi nie Enderowi ani Senderowi ;)
>>> To tak wymijająco gwoli wyjaśnienia.
>>>
>>
>>> iza
>>>
>>
>>>> --
>>>> pozdrawiam
>>>> STranger
>>>>
> To mrugnięcie absulutnie NIC nie znaczyło
> Było jedynie kropka ''nad i'' do hehe ;)
>
> iza
>
Przecież wiem o tym doskonale. Nie tłumacz się.
|