Data: 2008-10-04 13:31:10
Temat: Re: nadmierne pocenie a zatrucie organizmu (grzyby, wirusy, bakterie)
Od: STranger <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szczepan Białek pisze:
> Użytkownik "STranger"
>> Trzeba pokazać koncernom farmaceutycznym środkowy palec i zadbać o siebie,
>> czyli dobrze się odżywiać
>
> Co wybrać jak każdy zaleca co innego?
> Czy lepiej jeść co smakuje czy to co każą producenci.
Moim zdaniem nigdy nie ma sensu jeść tego co reklamują i każą jeść
producenci żywności. Jest takie przysłowie, że człowiek jest w końcu tym
co je. Gdy je się za często żywność mocno przetworzoną przemysłowo i
konserwowaną chemią to nic dziwnego, że organizm zaczyna wysiadać.
Co do zmysłu smaku to moim zdaniem najlepszym kucharzem, a więc
stymulatorem smaku jest lekki głód. ;) Czyli podstawa to nie objadać
się regularnie. Można czasami sobie sporadycznie pofolgować, ale od
święta, a nie codziennie. Nawet słodycze można jeść czasami. Ale
słodycze inne od czekolady, prawdziwej chałwy, dobrych lodów i domowego
sernika są całkowicie pustymi i bezwartościowymi kaloriami moim zdaniem.
> Czy ćwiczyć na siłę czy tylko dla przyjemności?
Na początku trzeba się zmusić bo będzie pewnie ciężko i zakwasy się
pojawią, ale z czasem wysiłek stanie się przyjemnością. Katować się
treningami nie ma sensu, w końcu chodzi o zdrowie, a nie wyczyn.
Oczywiście jak ktoś ma chęć ćwiczyć ostro to sam siebie "nie zakatuje"
treningiem, bo organizm da sam znać, że ma chwilowo dosyć. :D
Dla kogoś kto się zupełnie nie rusza na początek wystarczą długie
spacery co drugi dzień.
--
pozdrawiam
STranger
|