Data: 2008-08-02 00:34:26
Temat: Re: największa zbrodnia na Polakach II-ej wojny światowej
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Notabene: cały świat wiedział, że Stalin nie zamierza wystawiać
nosa zza Wisły przed upływem zimy 1944/1945.
Dlatego pomimo przygotowania powstania, nikt z tych, którzy
opracowali ten pomysł nie wydał ani zgody ani rozkazu do jego
przeprowadzenia.
Niestety, ci którzy nie powinni o tym w ogóle decydować, wydali
rozkaz dla wybuchu powstania w Warszawie 1 sierpnia.
To tak jakby dowódca armi wydał rozkaz o wybuchu wojny, wbrew
intencji państwa.
Jak można traktować coś takiego jako "bohaterstwo"?
Przypominam: w całej kampanii wrześniowej zginęło łącznie ok.
60-66 tys. Polaków, zaś w rzezi powstania w 1944r - ok. 200 tys.
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g708me$ggt$1@node2.news.atman.pl...
> Nie było w tym żadnego bohaterstwa jak dla mnie.
> To tak jakby samobójstwo uznawać za akt odwagi.
>
>
> Notabene: podobnie było z odmową kapitulacji Japonii - to także
|