Data: 2008-11-27 14:39:01
Temat: Re: nalewka z pigwowca czy robić????
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Barbara Miącz pisze:
> Użytkownik Krystyna Chiger napisał:
>>
>> Dla mnie najlepsze są tarninowka i malinówka. Ten zapach...
>>
>> Krycha z tarninowką, która jeszcze dłuuugo musi stać
>
> U mnie 2 lata już dojrzewa :-) a ja nawet smaku nie sprawdziłam.
> Poczęstowano mnie latem nalewką z owoców dzikiej róży. Dla mnie rewelacja.
>
> Pozdrawiam, Barbara
Jak dalej tak będziecie zachwalali nalewki na różnych owocach,
to będę musiała podjąć się dodatkowego zajęcia zarobkowego,
aby mieć kasę na alkohol i nie pogorszyć statusu materialnego rodziny.
No i kolejny problem, gdzie odstawić do dojrzewania, bo brak miejsca w
2-popojowym mieszkaniu. A do piwnicy strach wynieść.
W tym roku zalałam jabłka koksę pomarańczową. Pomysł podsunął mi Mirzan.
Dereń rośnie od kilku lat i liczę na owoce w nadchodzącym sezonie.
Rose Rugose wykarczowałam, co być może przyjdzie mi żałować.
Może zacznę robić nalewki na winogronach?
Pozdrawiam Krycha.
|