>
> No przecież napisałam Ci wyraźnie - one TRACĄ zdolność kiełkowania po paru
> tygodniach od zbioru owoców z drzewa. Wystarczy, że Twoje nasiona przeleżały
> parę tygodni na sklepie - rozumiesz już?
>
>
> Możesz czekać...ale zdziwię się, jeśli coś z tego wyjdzie.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
> P.S. Odpowiadaj, proszę, _pod_ postami.
>

ok :)
pan od ziarenek zarzekal sie ze oni wysiewaja z tych samych nasion co
sprzedaja i maja efekty
ja moge na nie czekac - tylko nie wiem kiedy mija ten czas ze one juz
wogole rusza ?
w kadym razie nasionka ponoc sa dobre

to dosc markowa firma
Justyna