Data: 2001-05-19 14:35:15
Temat: Re: natrętne myśli...
Od: "Agnieszka" <a...@o...poczta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Bartlomiej Szmajdzinski <b...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9e38u8$l0r$...@n...formus.pl...
> To ze nekaja cie mysli samobójcze to nie znaczy ze je popelnisz
Oczywiście, ze nie ma tu pewności, aczkolwiek nie wolno tego lekceważyć.
> ale to poważna sparwa jesli te mysli sa bardziej szczegolowe tzn planujesz
> konkrety
Bez względu na to czy "planuje konkrety" czy też nie, jezeli takowe myśli w
ogóle istnieją należy bezwzględnie udać się do specjalisty.
> to czas udac sie do specjalisty psychoterapeuty lub psychiatry
Dobrego psychiatry. Psychoterapeuta wskazany jest nieco później.
> Jesli nie masz sily to psychoterapia lub przynajmniej grupa wsparcia
Jeżeli brak sił to już na pewno nie stać na pracę z psychoterapeutą, a o
grupie otwarcia nie ma co nawet marzyć.
Od biedy można dowlec się do psychiatry, lub być dowleczonym przez osobę
najbliższą
Pozdrv
Agneiszka
> > "Monisia_" <s...@p...pl> wrote in message
> > news:3adece77@news.home.net.pl...
> > > Witam
> > >
> > > Od dłuższego czasu nękają mnie myśli samobójcze... jak narazie
> > odpędzam
> > > je, ale już tracę siły. Nie wiem może prawdą jest stwierdzenie jakie
> > kiedyś
> > > usłyszałam "osoba, która raz usiłowała popełnić samobójstwo kiedyś to
> > > zrobi".
> > > Czy zna ktoś sposób by pozbyć się wspomnień?
> > > Jak zrobić delete?
> > >
> > > M.
> > >
> > >
> > >
> >
> >
>
>
|