Data: 2009-01-18 10:34:32
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwać
Od: Iskra01pl <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Xena pisze:
> Witajcie.
> Poszukuję czegoś takiego, co na targach i innych bazarach kiedyś kupić
> się dało. A konkretnie to służy do wykonania z kawałków włóczki takiego
> jakby dywanika. Robi się to na kawałki firanki (ale tu pewna nie
> jestem). Dywanik po zrobieniu wygląda tak: Z jednej strony - tej "od
> góry" wiszą równej długości takie włoski, z drugiej jest to zasadniczo
> płaskie. Czy takie coś da się kupić, gdzie, za ile i czy warto
> skorzystać z tego w celu zrobienia sobie dywanika do łazienki w
> konkretnych wzorkach, tak aby to można było w miarę często prać.
>
> Mam nadzieję, że opisałam zrozumiale. Szukałam w necie, ale nie bardzo
> wiem czy to co odnajduję to jest własnie to o co mi chodzi.
>
> pozdrawiam Tatiana
> --
> Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza
> /Albert Einstein/
jeżeli chodzi ci o materiał, to kup po prostu bardzo luźną kanwę -
gobelinową albo na poduszki przeznaczoną. to powinno dać efekt o jaki ci
chodzi. co do gęstości, to nie wiem jaka byłaby najlepsza, bo sama nigdy
tego nie robiłam, widziałam tylko jak ktoś robi. taki dżinks jest do
tego jeszcze potrzebny - do przewlekania wełny. zupełnie mi wyleciało z
głowy jak to się nazywa, może dziewczyny podpowiedzą?
pozdrawiam.
|