Data: 2013-04-01 10:35:23
Temat: Re: nawóz w granulkach
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 1 Apr 2013 00:46:46 -0700 (PDT), skrybaogrodowy napisał(a):
> Lekcję odrobiłaś, ale czy ze zrozumieniem cytowanych przez siebie tekstów? Cieszę
się. Mam nadzieję (choć słabą),
> że w przyszłości jednak będziesz ściślejsza w swoich postach.
> Co zaś się tyczy inwektyw, to przyznam, że spodziewałem się ich.
> Zawsze tak reagujesz na krytyczne uwagi dot. Twoich postów więc nie jestem
zdziwiony.
Twoje "bzdura" nie jest niczym innym jak inwektywą, ponieważ jest
obraźliwym (tylko i wyłącznie, zero merytoryki i argumentu) skwitowaniem
tego, co napisałam. - odpowiedziałam adekwatnie. Co do samej merytoryki to
wyślij protest do wszystkich autorów zacytowanych przeze mnie artykułów,
nie do mnie, Panie MondryPowtarzam: znasz się na rolnictwie jak kura na
pieprzu, wykręcasz kota ogonem, byle tylko nie powiedzieć zwykłego
"przepraszam".
Spadaj, kmiotku.
--
XL "W każdym narodzie musi się wyrobić ponad masy jakaś inteligencja i
rodzaj
arystokracji. My jesteśmy materiałem gotowym, my zawładniemy krajem,
opanujemy już przez giełdy i przez wielką część prasy nad polową Europy.
Ale naszym właściwym królestwem, naszą stolicą, naszym Jeruzalem będzie
Polska. My będziemy jej arystokracją, my tu rządzić będziemy. Kraj ten
należy do nas, jest nasz ."
(S. Dider, "Rola neofitów w dziejach Polski," s. 111
|