Data: 2001-04-02 10:39:12
Temat: Re: nerwica natrectw
Od: "Ula Idzikowska" <u...@s...psych.uw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
nela napisał(a) w wiadomości: <9a7m15$b81$1@korweta.task.gda.pl>...
>moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
>wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.
>
uooo matko! witaj w klubie! :))
A ja myslalam, ze tylko ja wracam po kilka razy do domu, sprawdzic, czy
wszystko powylaczane i jeszcze raz na koncu, zeby zobaczyc, czy zamknelam
dom. Nie mowiac o wstawaniu z lozka, zeby sprawdzic, czy zasuwy zasuniete.
Szczerze mowiac nie przyszlo mi do glowy tego "oficjalnie" leczyc, z czasem
jednak zauwazam, ze moge sobie odmowic jednego powrotu do domu [potem
drugiego i kolejnych] i pozniej zobaczyc, ze jednak wszystko bylo wylaczone
i zamkniete. Chyba trzeba nabrac do siebie zaufania.
Albo chodzic z notesikiem: "wylaczylam zelazko", "zgasilam gaz"... :))
pozdrawiam cieplutko :)
--
Ula Idzikowska
u...@s...psych.uw.edu.pl
u...@s...wne.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl
|