Data: 2012-08-08 06:13:09
Temat: Re: nic dodac, nic ujac (3)
Od: Ed <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-08-07 15:50, Iwon(k)a pisze:
> "Ed" <e...@i...pl> wrote in message
> news:jvnllh$a5m$1@usenet.news.interia.pl...
>> W dniu 2012-08-05 12:03, Aicha pisze:
>>> W dniu 2012-07-31 07:35, Ed pisze:
>>>
>>>>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114875,1221
7693,_60_proc__polskich_ksiezy_utrzymuje_kontakty_z_
kobietami_.html
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> - Zwłaszcza młoda generacja księży to zupełnie nowe pokolenie, z inną
>>>>> hierarchią wartości. Oni wcale nie zamierzają rezygnować z erotyki,
>>>>> seksu i kontaktów z kobietami - mówi tygodnikowi Baniak.
>>>>
>>>> No i?
>>>> Podoba Ci się jakiś ksiądz i chcesz nam tutaj coś powiedzieć? ;>
>>>
>>> No i oczekiwałabym rzeczowej polemiki. Na przykład w stylu Hołowni,
>>> który z powodu tego właśnie tekstu odszedł z Newsweeka.
>>> A nie histerycznych krzyków, że ksiądz też człowiek i pobzykać musi :P
>>
>> To że martix się sypie, to wie już chyba każdy, nawet najbardziej
>> niedowidzący. Nawet polędwica sopocka smakuje jak szmata.
>> Dlatego warto trochę zrewidować swoje oczekiwania i dostosować je do
>> czasów współczesnych.
>> Poza tym ksiądz od wieków miał odprawiać mszę i odpuszczać grzechy.
>> Owszem, celibat także go obowiązuje, ale tylko celów spadkowych.
>> Nie bardzo rozumiem, czemu chcesz budować wokół jakiegoś księdza
>> symbol czystości czy moralności?
>
>
> znaczy do ksiedza nie nalezy moralne zachowanie (zgodnie ze zlozonymi
> sakrametam), poza wywiazywaniem sie
> z czesci obowiazkow (odwalic msze i puknac w konfesjonal)?
>
> bo jesli tak to w zasadzie mozna by bylo np po liceum isc na licencjat
> ksiezowski.
> Nauczyc sie spiewac w czasie mszy, wiazac ornaty, i wysluchiwac
> grzechow. Traktowac to jako
> zawod. Bez tej swietej otoczki z sakramentem wlacznie, i to jeszcze przy
> zalozeniu ze sam Bog
> takowego wybiera. Nie odwrotnie.
>
>> Bo jakiś oszołom pluje na jego obyczaje i wywleka jego sprawy łóżkowe
>> do mediów to oznacza, że przedtem były i powinny być one święte? ;>
>
> a nie powinny?
>
> i.
Trochę ciężko korespondować z taką lista twoich uprzedzeń na raz i
odnoszę wrażenie, że chciałaś tu tylko zrzucić swoja gorycz spowodowaną
jakimś rozczarowaniem, które wcale nie musi wynikać z winy tej drugiej
strony.
Wobec tego nie bardzo mam ochotę przedstawiać Ci swój punkt widzenia
prawdopodobnie już z góry skazany na Twoją dezaprobatę.
Ale jeśli potrafisz powstrzymać się od typowej Ci krytyki i złośliwości,
to możemy spróbować odplątać jakoś Twoje frustracje kościołem.
Napisz wtedy może najpierw, czym wg Ciebie różni się np. odprawienie
mszy od odwalenia? Nie bardzo wyznaję się na mszach amerykańskich, a
domyślam się, że to do nich masz zastrzeżenia, czy może także do tych,
na które ja chodże? ;>
|