Data: 2004-07-15 19:44:38
Temat: Re: nie lubimy pijaczkow (...pijakow tez, ale to zupelnie inna historia)
Od: Marek Krużel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Thu, 15 Jul 2004 19:28:26 +0000 * kachna *:
>> >> Pomyślę o sobie w trzeciej osobie. Może kiedyś...
>> >
>> > .................. namalowac sobie autoportret?? ... ;) kachna
>>
>> Nie doceniasz mnie.;) Ale autokarytkatury też nie.;)
>
> Ależ skąd! Ja bym się na siebie bardzo obraziła, gdybym namalowała
> swój własny portret ;-)))
Myślałem, że 'znalazłaś' nadmierną megalomanię.:)
>> > Jak każdy pomyśli o sobie, to będzie o wszystkich pomyślane.
>>
>> Ale zbyt dobrze, więc (paradoksalnie) niekonstruktywnie.;) A jak kogoś
>> nauczono myśleć o sobie źle i niekonstruktywnie, to może dobrze
>> było by, gdybyśmy o nim pomyśleli?
>
> To pomysl czasem o mnie ;)
Teraz myślę o Tobie w drugiej osobie.
>> No bo to trudno tak bez optymizmu, poczucia humoru i dystansu do siebie
>> żyć chyba jest.
>
> Mówiąc poważnie? Bardzo trudno.
Tego się obawiam. To właściwie choroba społeczna.
>> Człowiek jest karykaturą Boga?
>
> "Jesli Bóg stworzyl mnie na wlasne podobienstwo, to Bóg jest piekny."
> Łukasz Rudzinski
> (- jeden z myslacych dobrze o sobie...)
W drugą stronę może też niedobrze? ;)
Marek
--
Nieraz sama artykulacja pewnego problemu może doprowadzić do przeobrażeń
poglądów. /Amnesiac/
|