« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-12-18 17:11:56
Temat: Re: niebieska trawa?
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00fd01c84197$7e5f2190$0100a8c0@TATAG...
> bylo juz pare sesji zdjeciowych na Ponderozie
> (min do wydanego w ubr albumu T.Kubali i B.Grabowskiej
> Trawy , turzyce , sity , kosmatki) i widzialem te aparaty na statywach z
> taaaaakimiiiiii
> ( pokazalem okolo metra) teleobiektywami
> :)
Taaa, a ja widziałam efekty tych zdjęć. Nawet się zastanawiałam, czemu nie
zatrudnili profesjonalnych fotografów.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-12-18 17:16:37
Temat: Re: niebieska trawa?
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00b301c8418d$c1042e50$0100a8c0@TATAG...
> >Pennisetum alopecuroides, ale odmiany nie pamiętam.
> >Spora doniczka, spora kępa i ewidentnie jesienią trawa była żywa.
Kupowana
> >w kwietniu oznak życia nie dawała. Takoż w maju, czerwcu aż do jesieni.
> :)
> a jestes pewna, ze to napewno bylo Pennisetum alopecurides
> a nie jakies jednoroczne botanicznie np Pennisetum glaucum
> czy dosc malo odporne na mroz Pennisetum setaceum ?
> :)
Naprawdę sądzisz, że damy się nabrać na kupno "dość mało odpornego" na mróz
= kompletnie niemrozoodpornego P.setaceum? Osobiście nie lubię wyrzucać
pieniędzy w błoto, a na reklamy czy to allegrowskie czy inne mnie nie
nabiorą.
I przy okazji dodam kawałek o Imperacie. U mnie w ogrodzie rosła na szalenie
suchym miejscu - prawie że na skraju starych świerków. Szmaragdowość
rewelacyjna. Aplikacja potasu efektów nie dała :P Z chwilą gdu oddałam ją
komuś z _wilgotnym_ ogrodem i z bardzo dużą zawartością azotu w glebie
(wyniki działania tegoż azotu widziałam), sczerwieniała w ciągu paru dni.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-12-18 17:46:03
Temat: Re: niebieska trawa?Marta Góra wrote:
> Mój matemtayk, świetny zresztą pedagog, zwykł mawiać że z rozwiązywaniem
> zadań/prolemów jest jak z mieleniem pieprzu. Można ziarna wsypać do młynka
> a można w szmatkę i między dwa kamienie jak ktoś bardzo chce się namęczyć.
> Podobnie z ogrodnictwem - dzielenie i sadzenie teraz roślin przypomina
> właśnie to tłuczenie pieprzu kamieniami:)
>
> Pozdrawiam,
> Marta
Pan matematyk najwyrazniej nie wiedzial o tym, ze pieprz kruszony ma
duzo intensywniejszy smak, niz pieprz mielony :)
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-12-18 18:01:06
Temat: Re: niebieska trawa?W wiadomości news:00df01c84192$add99e50$0100a8c0@TATAG Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
> :)
> nie suchszym bo rosnie ona w naturze na obszarze
> gdzie spada rocznie slup wody rzedu 9-10 m
> :)
>
Hejka. Skoro wszystko znasz z osobistego doświadczenia to chyba spadając
ten 10-metrowy słup zawadził o Twoją czapkę. :-)
Pozdrawiam opadowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-12-18 18:26:11
Temat: Re: niebieska trawa?
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, December 18, 2007 6:16 PM
Subject: Re: niebieska trawa?
> a jestes pewna, ze to napewno bylo Pennisetum alopecurides
> a nie jakies jednoroczne botanicznie np Pennisetum glaucum
> czy dosc malo odporne na mroz Pennisetum setaceum ?
> :)
Naprawdę sądzisz, że damy się nabrać na kupno "dość mało odpornego" na mróz
= kompletnie niemrozoodpornego P.setaceum? Osobiście nie lubię wyrzucać
pieniędzy w błoto, a na reklamy czy to allegrowskie czy inne mnie nie
nabiorą.
:)
moje doswiadczenia z Pennisetum setaceum Rubrum to tylko ubiegloroczna zima
ktorej prawie nie bylo ale mam znajomego
ktory w sualskim uprawia ja w gruncie od paru sezonow
:)
nie mam interesu narazie w jej propagowaniu
na mateczniku mam tylko kilkanascie sadzonek
:)
>I przy okazji dodam kawałek o Imperacie. U mnie w ogrodzie rosła na
>szalenie
>suchym miejscu - prawie że na skraju starych świerków. Szmaragdowość
>rewelacyjna. Aplikacja potasu efektów nie dała :P Z chwilą gdu oddałam ją
>komuś z _wilgotnym_ ogrodem i z bardzo dużą zawartością azotu w glebie
>(wyniki działania tegoż azotu widziałam), sczerwieniała w ciągu paru dni.
:)
a jak ze swiatlem miala u Ciebie Imperatka ona tym skraju swierkow?
:)
u mnie Imperaty rosna w kilku miejscach
na calkiem roznych podlozach od piachu poprzez torf do gliny
:)
daje to mozliwosc porownan
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2007-12-18 18:29:20
Temat: Re: niebieska trawa?
----- Original Message -----
From: "Magdalena Bassett" <i...@b...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, December 18, 2007 6:46 PM
Subject: Re: niebieska trawa?
Marta Góra wrote:
>> Mój matemtayk, świetny zresztą pedagog, zwykł mawiać że z rozwiązywaniem
>> zadań/prolemów jest jak z mieleniem pieprzu. Można ziarna wsypać do
>> młynka
>>a można w szmatkę i między dwa kamienie jak ktoś bardzo chce się namęczyć.
>>Podobnie z ogrodnictwem - dzielenie i sadzenie teraz roślin przypomina
>>właśnie to tłuczenie pieprzu kamieniami:)
>
>> Pozdrawiam,
>> Marta
>Pan matematyk najwyrazniej nie wiedzial o tym, ze pieprz kruszony ma duzo
>intensywniejszy smak, niz pieprz mielony :)
>MB
:)
a moze "przekasnie ' wiedzial
:)
dla mnie Twoja uwaga jest posumowaniem tej dyskusji
:))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2007-12-18 18:39:06
Temat: Re: niebieska trawa?
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@n...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, December 18, 2007 7:01 PM
Subject: Re: niebieska trawa?
W wiadomości news:00df01c84192$add99e50$0100a8c0@TATAG Tadeusz Smal
<s...@s...pl> napisał(a):
> :)
>> nie suchszym bo rosnie ona w naturze na obszarze
>> gdzie spada rocznie slup wody rzedu 9-10 m
>> :)
> Hejka. Skoro wszystko znasz z osobistego doświadczenia to chyba
> spadając
>ten 10-metrowy słup zawadził o Twoją czapkę. :-)
Pozdrawiam opadowo Ja...cki
:)
o opadach mysle juz nie w ilosci litrow na metr
a ilosci mm w deszczometrze
:)
przeliczenie zreszta jest proste opad w wysokosci 1mm
to okolo litra ma m.kw
:)
10 mm opadu czyli jeden 1cm zwilza glebe tak na 6-9 cm wglab
w zaleznosci od struktury i stopnia nawilzenia gleby
:)
te deszczometry ustawione na krancach zagonkow pozalaja mi ustalic
czy moje zamglawiacze i zraszacze wlasciwie podlaly roslinki w doniczkach
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2007-12-18 19:29:50
Temat: Re: niebieska trawa?
"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:015d01c841a5$38ae1080$0100a8c0@TATAG...
Zajrzyj na kuchnię.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2007-12-18 20:24:58
Temat: Re: niebieska trawa?Dnia 18 Dec 2007 18:00:46 +0100, Tadeusz Smal napisał(a):
>>Natomiast im więcej czasu spędzam z aparatem tym większość tych zdjęć
>>przestaje mi się podobać, stanowią one raczej swoiste archiwum roślin.
> :)
> moze to tez kwestia,
> ze masz bardziej wypasiony aparat
> ?
Powtórzę za autorytetami w tej dziedzinie - to nie aprat robi zdjęcia a
człowiek:)
Chociaż technika przy fotografowaniu inowoczesny sprzęt bywają pomocne, to
jednak posiadanie nawet b.dobrego aparatu nie zwalnia z myślenia. Ja wciąż
jestem na etapie kiedy aparat bardziej mi przeszkadza niż pomaga.
> bylo juz pare sesji zdjeciowych na Ponderozie
> (min do wydanego w ubr albumu T.Kubali i B.Grabowskiej
> Trawy , turzyce , sity , kosmatki) i widzialem te aparaty na statywach z
> taaaaakimiiiiii
> ( pokazalem okolo metra) teleobiektywami
> :)
Akurat mam tę książeczkę w domu i może jako atlas dla kogoś początkującego
jest ok, ale do rozpoznawania gatunków czy odmian nijak się nie nadaje.
Podobne odczucia mam przy "Paprociach". Na więcej z tej serii nie dałam się
skusić. Nie wiem czy to kwestia kiepskich zdjęć czy druku, ale nijak te nie
tanie w końcu książeczki mają się do zagranicznych publikacji.
Znacznie lepsze zdjęcia i to za darmo można znaleźć w sieci.
Pozdrawiam,
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2007-12-18 20:25:15
Temat: PodsumowanieTadeusz Smal pisze:
>
>
>> Pan matematyk najwyrazniej nie wiedzial o tym, ze pieprz kruszony ma
>> duzo intensywniejszy smak, niz pieprz mielony :)
>> MB
> :)
> a moze "przekasnie ' wiedzial
> :)
> dla mnie Twoja uwaga jest posumowaniem tej dyskusji
> :))))))
Zatem podsumowując dyskusję i przekładając na język ogrodowy, rośliny
kupowane i sadzone w grudniu rosną lepiej.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |