Re: niedługo zima

Message-ID: <3...@p...pl>
Date: Fri, 07 Mar 2003 10:57:52 +0100
From: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
X-Mailer: Mozilla 4.78 [en] (Win98; U)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: niedługo zima
References: <2Sc9a.293195$i73.58010972@twister.neo.rr.com>
<b44dqr$l77$1@atlantis.news.tpi.pl>
<X...@1...17.1.38>
<b44s26$fgu$1@nemesis.news.tpi.pl>
<00a401c2e350$328a2bc0$5d35b33e@chello.pl>
<X...@1...17.1.38>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 193.0.74.71
X-Trace: news.home.net.pl 1047031072 193.0.74.71 (7 Mar 2003 10:57:52 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 16
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.ipartners.pl!news.hom
e.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:68122
Ukryj nagłówki

"Ewa Szczęśniak" wrote:

> > Jak pamiętam z pracy w Instytucie (Botaniki) to wolno było pracować
> > codziennie od 6.00 do 22.00. Jeśli komuś było mało, za zezwoleniem
> > dyrektora siedział i całą noc. Bo jednak w Nauce niewiele się zrobi od
> > w ciągu 8 godzin.
> Ano.
> Moj Kol. Malzonek za blogich, kawalerskich czasow, ktore do dzis wspomina z
> rozrzewnieniem, chodzil na Polibude po poludniu i pracowal w nocy. Zawsze
> powtarza, ze najbardziej tworcza pora to tak kolo 2 w nocy...

Prawie ma racje - optymalne godziny pracy umysłowej to
od 18 do drugiej w nocy :-)

Krycha&Co(ty)