Data: 2007-02-07 12:48:48
Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Justyna N" <c...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eqcfi4$45l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>> To się pytam raz jeszcze, dlaczego ludzie na diecie niskotłuszczowej, a
>> wysokowęglowodanowej nie tyją?
>> Ja tu pominę siebie, bo tego nie sprawdzisz, ale każdy wegetarianin.
>> A to napisał Szczepan kawałek (u mnie wyżej):
>> "byłaś na diecie mięszanej (najgorszej wg J Kwaśniewskiego). Jeżeli
>> unikasz
>> tłuszczu to jesteś na japonce (Zalecana przez J.K.). "
>> No to jak w końcu?
>> A ja z uporem maniaka będę zadawać te same pytania, aż nie dostanę na nie
>> konkretnej odpowiedzi (ew. uciekniesz jak to Szczepan właśnie zrobił-i z
>> kim ja będę dyskutować?)
>>
> Wiele ludzi (ale jednak mniejszość) na diecie wysokowęglowodanowej nie
> tyją, bo akurat w ich organizmie następuje właśnie taki metabolizm, dzięki
> któremu tkanka tłuszczowa nie rozbudowuje się.
> A nie ma wśród nich chorych? lub z różnymi dolegliwościami? Piszę o
> osobach powyżej wieku średniego. Szczupły wcale nie oznacza zdrowia,
> aczkolwiek zdrowy człowiek jest zawsze szczupły.
Poczekaj-ilu otyłych wegetarian znasz? (Ja znam jednego, ale należy do
semi-wege i dopiero pół roku-w tym czasie zrzucił parę kilo).
Rozmawialismy o "japonce", której K. nie odrzuca. Jakoś Japończycy na
otyłych czy chorych mi nie wyglądają, a ich dieta jest mocno zbliżona do
semi-wege. (Mówię o tradycyjnej diecie, nie współczesnej z dodatkiem
fast-foodów).
> Jeszcze raz powtarzam: osoby szczupłe mają "szczęśliwy dla siebie
> metabolizm", że nie tyją, ale ten metabolizm jest dla nich dobry tylko i
> wyłącznie w sensie spalania tkanki tłuszczowej bez odkładania.
Więc osoby otyłe mają "nieszczęśliwy" metabolizm?
Chcesz mi powiedzieć, że szczupli wegetarianie są posiadaczami
"szczęśliwego" metabolizmu, a szczupli "optymalni" mają dobrą dietę?
> Za mało czytasz Justyno, za dużo opierasz się na poglądach, które psują
> właściwy obraz (oczywiście mam na myśli kwestię odżywiania). Nie miej mi
> za złe tej krytyki...:)))
>
Wybacz, ale dyskusja trwa od 27.01 i jakoś dopiero teraz dostaję listę
lektur. Jak szukam informacji po omacku to nie jestem w stanie uzupełnić
wiedzy. O diecie wiem tyle co o swojej (żeby mi nieczego nie brakowało). I
na temat patrzę pod kątem biochemii i fizjologii (głównie zwierząt).
Zresztą ja głównie zadaję pytania (na które mi nie odpowiadacie).
Ależ nie mam-po to się pytam, żeby uzupełnić wiedzę, ale coś mi nie
pomagacie.
--
c...@p...pl
gg 6451317
"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates
|