Data: 2006-01-06 13:19:33
Temat: Re: nieskobudżetowy krem na noc?
Od: Aneczka <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
sq4ty napisał(a):
> Możecie mi pomóc w wyborze takiego? Zazwyczaj używałam Dermikę Preventi (mam
> teraz taki na dzień), ale 40zł to tak dośc dużo za krem jak dla mnie w tej
> chwili. Jest coś dobrego a dość taniego? Może Bielenda Botoskin? Myślałam
> też o L'Oreal Happyderm, ale on jest bardziej uniwersalny, a ja chyba
> powinnam już używać czegoś konkretniej na noc.
> Dla przypomnienia: 25 lat (no, za niecałe pół roku będzie 26, ale co tam,
> odmładzajmy się), cera raczej bez większych problemów (jedyne co to duże,
> raczej pozatykane pory, ale z tym to już nawet nie walczę, bo i tak się będą
> zatykać i tak), trudno nawet powiedzieć jaka, chyba mieszana albo normalna
> (jak umyję wodą twarz, to czuję, że się ściąga, ale mamy strasznie twardą
> wodę w Olsztynie).
Ja ostatnio zachwyciłam się Sorayą, seria dotleniająca, Rafa Koralowa
(taka niebieska). Jest krem na dzień, na noc, tonik, maseczka. Wszystko
w cenie ok. 14-18 zł (zależy od sklepu).
Teraz kremu na dzień nie używam, bo zimno, a moje zaczerwienienia zaraz
buntowałyby się, ale reszta - jest super (zresztą, zaczynałam od toniku
i od niego poszłam dalej).
Z tego co pamiętam Botoskin chyba jest 30+ (choć może się mylę), zresztą
miałam tego próbki i niespecjalnie mnie to nawilżało...
Loreala nie znam...
--
Pozdrówki,
Aneczka
|