Re: nieumyslne spowodowanie smierci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-23 05:52:17

Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Amnesiac" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:q25rou40horqi0kvp3cahuqa764jg5bt3g@4ax.com...
> On Sun, 22 Sep 2002 10:06:57 +0200, "Little Dorrit"
<z...@c...pl>
> wrote:
.
>
> >Kodeks etyczny też istnieje, jednakże jest podrzędny w stosunku do
> >przepisów prawa. Zwykle nie ma daleko idących rozbieżności między
> >kodeksem etyki zawodowej a prawem, jeżeli jednak lekarz nagminnie
by
> >to prawo łamał przyjmując np. do szpitala ludzi bez ubezpieczenia,
> >prawo a i Naczelna Rada Lekarska dbająca m.in. o etykę zajęłyby
się
> >nim bardzo szybko z oplakanym dla bezwzględnego "pomagacza'
skutkiem
> >:).
>
> To dopiero jest śmieszne :-(

Cóż, jeśli tylko takimi argumentami dysponujesz, to szkoda czasu na
dalszą dyskusję.
Dorrit
>
> --
> Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-23 06:00:37

Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:amk6r7$7u9$1@news2.tpi.pl...
> Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:amjvss$pm4$10@news.tpi.pl...
> >
> > > > Akurat do niekonwencjonalnych technik pomagających żyć
> > > podchodzę sceptycznie;)
> > > jestem w tym względzie konserwatysta: piwo, rozmowa, muzyka...
> > itd.;)
> >
> >
> > Wygodne łóżko...
>
> Czyżbyś się bała że w Twoim zabraknie chętnych ;))) ?
> Ja mam tylko jednego ukochanego !:)

Jednak oczekiwania Twoich pacjentów mogą być szersze niż prezentowana
oferta - lody na przykład ;). I co, wywalisz oczekującego od Ciebie
pomocy na zbity pysk?
Dorrit
> E.
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-23 06:06:41

Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Amnesiac" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:tserouoja86lrj8sf0c08at4aa7e8q4von@4ax.com...
> On Sun, 22 Sep 2002 13:46:51 +0200, "Demon"
> <b...@i...pl> wrote:

Do Evy: czyż rzeczywiście nie mamy do czynienia z jakimś klonem LD?

Z osobą mającą na pewno lepsze wyobrażenie o zawodzie psychologa niż
Ty.

. A brudni piekarze pewnie od lat sprzedają pieczywo.

Pieczywo w tej chwili robią maszyny, a piekarze tych maszyn pilnują.
Są też kontrole sanepidu .

> >Bywasz- swoj swego zrozumie.
>
> Otóż to.

Ignorant ignoranta.
Dorrit
> --
> Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-23 07:57:56

Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 23 Sep 2002 08:06:41 +0200, "Little Dorrit" <z...@c...pl>
wrote:

>Pieczywo w tej chwili robią maszyny, a piekarze tych maszyn pilnują.
>Są też kontrole sanepidu .

Jak zwykle nie potrafisz zrozumieć metafory.

>> >Bywasz- swoj swego zrozumie.
>>
>> Otóż to.
>
>Ignorant ignoranta.

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że miałaś dużo "uciechy" pisząc te
słowa. W swojej wyniosłości zauważ jednak, że pisałem o
etycznym_aspekcie pracy psychologa. Podział na ekspertów i ignorantów
w kwestiach etycznych jest zaś chybiony. Swoją drogą, to wprost
niewiarygodne, że można być tak zarozumiałym, jak Ty.
Jeszcze jedno: oczywiście tradycyjnie posłużyłaś się swoją metodą
zignorowania najbardziej rzeczowych zarzutów, jakie Ci postawiłem.

Co do Twojej psychologicznej_fachowości, to po raz trzeci zwracam się
z uprzejmą prośbą o udzielenie mi wskazówek odnośnie postępowania z
moim ograniczonym_umysłem. Twoje milczenie w tej kwestii może sprawić,
że jakiś nieodpowiedzialny_typ posądzi Cię o ignorancję nawet w Twojej
działce.

--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-23 08:19:12