Data: 2010-02-27 23:32:38
Temat: Re: niezahamowanie emocjonalne w praktyce
Od: Iska <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Lut, 00:21, de Renal <f...@g...com> wrote:
> Iska napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 27 Lut, 23:54, glob <r...@g...com> wrote:
> > > Iska napisał(a):
>
> > > > On 27 Lut, 23:23, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > Iska napisał(a):
>
> > > > > > On 27 Lut, 21:13, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > Ender napisał(a):
>
> > > > > > > > glob pisze:
>
> > > > > > > > >> A jak wg ciebie wygl�da mechanizm takiego stwarzania emocji?
>
> > > > > > > > > Powiedzmy, �e chce si� w tej chwili zakocha�, wiem jak
zachowujďż˝ siďż˝
> > > > > > > > > zakochani, wi�c mog� zagra� rol� emocjonaln� do koncepcji
zakochania,
> > > > > > > > > ka�dy w ramach tej roli zobaczy mnie jako zakochanego. I
wi�kszo��
> > > > > > > > > ludzi my�li , �e takie s� ich emocje i tak odczuwaj�
naprawdďż˝, a
> > > > > > > > > przyjrzysz si� zakochanym, to zobaczysz, �e matka twoja i inne
pary
> > > > > > > > > zachowywa�y si� tak samo jak ty, czyli odgrywaj� pewne normy
> > > > > > > > > spo�eczne, a te normy mog� si� zmieni�, np; nie czujemy
poca�unku
> > > > > > > > > eskimos�w pocieraj�cych si� nosami, bo to nie jest nasza rola
> > > > > > > > > spo�eczna, nie ma jej w naszej kulturze.
> > > > > > > > > No i teraz zaczynajďż˝ siďż˝ problemy emocjonalne gdy masz
koncepcjďż˝
> > > > > > > > > zakochania, a pojawiajďż˝ siďż˝ inne emocjďż˝, coďż˝ ci koliduje ,
pogubi�e�
> > > > > > > > > siďż˝, zaczynajďż˝ siďż˝ problemy emocjonalne.
>
> > > > > > > > No coďż˝ ty.
> > > > > > > > Kiedy udajesz jakieďż˝ emocje,
> > > > > > > > powiedzmy zakochanie w kim�, �eby w kim� inny wzbudzi�
zazdro��,
> > > > > > > > to udasz je przed innymi, ale nie przed sobďż˝.
> > > > > > > > Je�li kiedy� by�e� zakochany i masz por�wnanie, to nigdy
siďż˝ nie
> > > > > > > > nabierzesz na podr�bk� w przyj�tej �wiadomie i celowo pozie.
> > > > > > > > Zawsze b�dziesz wiedzia�, �e to oszustwo, bo sam je przecie�
wymy�li�e�.
> > > > > > > > Chodzi�o mi o jaki� mechanizm, �eby wywo�a� w sobie
jakie� z�o�one
> > > > > > > > uczucie, ale autentyk, np. �eby naprawd� si� w kim�
zakochaďż˝.
> > > > > > > > Znasz taki mechanizm?
> > > > > > > > ENder
>
> > > > > > > A jaka jest różnica między odegraniem zakochania, a bycia
> > > > > > > zakochanym,????? Jeśli jedno i drugie wywołuje takie same skutki????.
> > > > > > > Różnica jest tylko taka, że w pierwszym przypadku jesteś świadomy
> > > > > > > swojej roli, w drugim mechanizm społeczny robi to za ciebie.
>
> > > > > > No nie wytrzymam i przerwę milczenie w stosunku do ciebie.
> > > > > > Co ty bredzisz?
> > > > > > Jakie odegranie zakochania. Prawdziwe zakochanie ma swoje
> > > > > > odzwierciedlanie nie tylko w zachowaniu, ale również w
> > > > > > mózgu i związkach chemicznych w nim zachodzących, które de facto
> > > > > > odbijają się
> > > > > > chcac nie chcąc na facjacie "zakażonego przypadkiem"
> > > > > > Istnieją udowodnione badania, ze poprawia sie dobitnie sprawność
> > > > > > fizyczna organizmu nie wspominając o euforii umysłu wywołanych
> > > > > > "narkotykami" które produkuje miłość.
>
> > > > > > Acha... naukowcy z zakresu badan nad zachowaniem człowieka potrafią
> > > > > > nawet
> > > > > > odróżnić uśmiech szczery od wymuszonego a ty bredzisz, że miłość można
> > > > > > udawać.
> > > > > > Taaa... zakochany to ty nie byłeś... A czy ty w ogóle globie jesteś
> > > > > > widomy? ;D
>
> > > > > > ps. udawać zakochanie i przy tym robić dobrą minę to jak wciskać w
> > > > > > siebie
> > > > > > żarcie którego nienawidzisz - prędzej czy później zwymiotujesz
>
> > > > > > Ps. I co to znaczy że ''mechanizm społeczny zrobi to za ciebie"?
>
> > > > > Przy udawaniu zachowań miłosnych uruchamiają się te same receptory
> > > > > mózgu, trzeba było doczytać badania. Dlatego takie prymitywne kobiety,
> > > > > najczęściej źle odczytują facetów, bo im bardziej cwany tym ona
> > > > > bardziej gorąca, a z boku to widać.
>
> > > > Nonsens!
> > > > To ty powszechnie uważasz kobiety za głupie gęsi i masz jeszcze tupet
> > > > każdej przypisywać te same schematy. Ja tez moge powiedzieć że się
> > > > obnażasz pod supermarketem pani Krysi jak wraca o 15 z roboty jak
> > > > (przykładowo 15% ekshibicjonistów)
> > > > ale to by były tylko moje własne kalumnie na twój temat...wiec stul
> > > > pysk i czasem pomyśl
> > > > po ludzku nie po filozoficznemu.
>
> > > > >bo im bardziej cwany tym ona
> > > > > bardziej gorąca, a z boku to widać.
>
> > > > Natomiast co do tego to niestety często się zgadza. Z jakichś
> > > > nieznanych przyczyn
> > > > kobiety lgną do cwaniaków i drani, być może w gre w chodzi poczucie
> > > > że
> > > > taki delikwent ma większe szanse na przetrwania przez co daje jej
> > > > poczucie bezpieczeństwa za jego plecami - bu...nie mam pojęcia. Chore
> > > > to jest, ale prawdziwe.
>
> > > Tak, tak , tak sobie tłumacz, stwarzacie się nawzajem w gierkach
> > > uwodzenia i ty mi ględzisz o autentyźmie, te wasze gierki są
> > > przyczyną, że najgłupszy debil was nabierze, bo oszusta najłatwiej
> > > nabrać.
>
> > Ja rozumiem że ludzie w miłość potrafią sie strasznie kontrolować
> > wręcz - umechaniczniać, ale
> > mnie to nie dotyczy stąd tez tak emocjonalna moje reakcja. A że ty i
> > tak
> > mi nie wierzysz ...zresztą nie wiem czy komukolwiek wierzysz, to juz
> > doprawdy twój problem chłopie.
> > Tak czy inaczej radze ci zakosztować miłości bo jest kosmosem, nawet
> > jak potem będziesz cierpiał
> > zrozumiesz, że dla takich chwili warto było zyć.
> > Moje credo w tej materii heroicznie i do dna i zwisam mi jak bardzo
> > EMO to tu brzmi.
>
> A zauważyłaś że Ikselcie bardzo boli aktorstwo, bo jest aktorzycą, to
> też tyczy ciebie, tylko jesteś nieszczera na dodatek. To że grasz, to
> że twoje granie się demaskuje, to ciebie boli.- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
A co ja gram twoim zdaniem?
No tego to mi nie zarzucisz, chyba nikt tu sie tak nie
Roznegliżowywał
jak ja.
A że to zachowanie nie odpowiada twoim osobistym preferencjom to
nazywasz je zakłamaniem- ot tyle.
|