Data: 2019-06-16 13:39:34
Temat: Re: niowych dni.
Od: Trybun <M...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 13.06.2019 o 23:16, Ilona pisze:
>
>>>
>>
>> Powód jest prosty - byłem współwłaścicielem wszystkich zakładów
>> produkcyjnych, tymczasem załogi zamiast pracować zaczęły w nich
>> urządzać jakieś szopki. Tak więc pytam - dlaczego msze i spowiedzi
>> nie w kościele a zakładzie produkcyjnym?
>>
>
> Cała to operacja zaplanowana była lata wcześniej, agentura 'chodowana'
> od dziesiatek lat, więc trudno było skutecznie ukryć główne cele
> inspiratorów.
>
> Miał być strajk roszczeniowy, połaczony z niszczeniem infratruktury i
> wieszaniem na suwnicach, (zgodnie z tym na co liczyli najaktywniejsi
> trockiści, czy maoisci), ale dzięki temu że ktoś we właściwym momencie
> zaprosił księży np: do takiej stoczni, to protest przeksztalcił się w
> wiec godnosciowy.
>
> //dziwić by się należało, dlaczego kler miał by _nie_ mieć swoich
> informatorów wsród esbecji, czy najścislejszego kierownictwa
> przewodniej partii i we właściwym momencie przeciwdzialać prowokacji.
>
Przecie to był strajk roszczeniowy, protestujący domagali się od władz
aby im nalewał z pustej butelki. Okupowali zakłady wstrzymując produkcję
i liczyli na to że władza sięgnie po sztuczki magiczne aby spełnić ich
żądania.
Tak na marginesie, widzę że często używasz terminu "godność", mogłabyś
wyjaśnić co to znaczy dla ciebie?
|