Data: 2009-04-03 20:10:28
Temat: Re: no dobra, piosenka na weekend.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 3 Apr 2009 21:16:51 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 3 Apr 2009 17:09:21 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:gr50ij$5ml$3@news.onet.pl...
>>> wytrzymajcie do refrenu :)
>>>
>>> http://www.youtube.com/watch?v=jpCs8UCaDao
>>
>> Przepraszam, że nie podzielam powszechnego- jak się zdaje, entuzjazmu.
>
>
> Ten entuzjazm aż tak powszechny nie jest, jak się zdaje.
>
>
>> No
>> cóż- kiedyś śpiewano o miłości do tej jedynej, a dziś takie "kwiatki".
>> Żartobliwie śpiewano w "60 minut na godzinę", że każda epoka ma swojego
>> idola...aż mnie ciarki przechodzą, jaki jest ten dzisiejszy.
>>
>> serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>
> Samotność - to jest dzisiejszy "idol". Wkroczył już także w seks. Ludzie
> sami śpią, sami jedzą, sami żyją... i sami się pieszczą.
...jakże samotna była Afrodyta, bogini miłości, kiedy wyłoniła się z
morskiej piany - zupelnie tak samo zaczyna się ten teledysk.
|