Data: 2002-06-18 16:24:38
Temat: Re: no i jestem z powrotem
Od: "Grazyna" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kinga Tarkiewicz" <k...@y...com> napisał w wiadomości
news:3d0f2a93_1@news.vogel.pl...
> Witam ponownie:)))
> Wróciliśmy w niedzielę (znaczy pierworodny ja i mój brzuch), do dzisiaj
> czytałam zaległości. Po pierwsze: witam wszystkich, po drugie: chyba
> przybyło wrocławianek, ale może się mylę, mam ostatnio kłopoty z
myśleniem,
> rodzina twierdzi że to duża macica ciśnie na zwoje w mózgu. Może mają
rację,
> bo ostatnio mam wrażenie że składam się tylko z brzucha. Nawet mój synio
> mówi do mnie : mamo słoniku (ale tylko jemu tak wolno). Po trzecie: może
tak
> to małe spotkanko wrocławskie dojdzie do skutku? Tylko proszę w pobliżu
> fontanny jakoweś coby się chłodzić można było, bo upał jest, jak to mówi
> tygrysek niemożebny, a na taki upał, jak mówi mój syn "najlepszejsza" jest
> zimna woda:))))
> Kinga i brzuch (oboje z Wrocławia)
>
>
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A ten brzuszek to dlugo jeszcze musisz dzwigac?
Grazyna - ciekwaska i wspolczujaca wysilku w taku upal ;-)))
|