Data: 2008-10-10 20:06:39
Temat: Re: noble, pulitzery oraz ma�� na szczury
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka-Latwo sie nadymac potryjotyzmem.Trudniej znalezc inteligentne
i uczciwe podejscie do zywych wartosci narodu.Ten chocholi taniec
emigracji byl w prasie niemieckiej i londyjskiej szeroko opisywany.Ja
to polacy swoich wielkich pisarzy niszcza.Ta emigracja to byli cala
geba patryjoci.Oni to potrafil skompromitowac polske zagranica.To
wniosla w swiat emigracja.Milosz byl bardzo samotny,nie mógl istniec w
srodowisku gettowym zasciankowym,które jedynie toleruje to co oddawna
zna,a wrogo traktuje prady epoki.Tu z szabelkami,tam niezrównowazeni
bo patryjotyzm to niezrównowazenie zasciankowe z Mickiewiczem na
swiat.USA genialny gombro,utalentowany mlody pisarz-teraz w
obecnie .Myla bo te ksiazki byly profetyczne.Zachód wiedzial co sie w
polce dzieje ale pobierznie i niejasno.Nie jasno gdyby nie Milosz i
jego twórczosc,która i tak nie tylko do tego sie odnosila.A moze nie
lubisz Milosza bo pisal powaznie i nowoczesnie.Nie lubisz bo NIE
ODTANCZYL KRAKOWIAKA.
|