« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-07 22:25:53
Temat: noszenie okularowCzesc
podjalem decyzje o zalorzeniu okularow na stale
wada +1.0 cyl i 0.5 sph
tylko jakos caly czas czuje okulary na nosie
ciagle mnie uciskaja
czy to kwestia przywyczajenia ?
dajcie mi jakies rady co do codziennego noszenia
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-07 23:02:19
Temat: Re: noszenie okularowUżytkownik s...@p...onet.pl napisał:
> Czesc
> podjalem decyzje o zalorzeniu okularow na stale
> wada +1.0 cyl i 0.5 sph
>
> tylko jakos caly czas czuje okulary na nosie
> ciagle mnie uciskaja
> czy to kwestia przywyczajenia ?
> dajcie mi jakies rady co do codziennego noszenia
>
> Pozdrawiam
>
kup lekkie
najlepiej bez noskow ktore niby maja pomagac a mi sie wrzynaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-07-08 07:26:43
Temat: Re: noszenie okularow> czy to kwestia przywyczajenia ?
w moim przypadku potrzeba bylo troche czasu, zebym przyzwyczaila sie do
okularow, najlepiej kup lekkie, z plastikowymi szklami, znacznie poprawiaja
komfort noszenia :-) ja juz swoich wlasciwie nie czuje
pozdrawiam
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-07-08 20:12:37
Temat: Re: noszenie okularowOsoba zwana Agnieszka, z adresu <a...@b...wroc.pl> napisała:
> ja juz swoich wlasciwie nie czuje
Hehe, ja też nawet dziwnie się bez nich czuję :)
--
Pozdrawiam,
Justyna
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=1489708
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-07-09 10:36:36
Temat: Re: noszenie okularow
> podjalem decyzje o zalorzeniu okularow na stale
> wada +1.0 cyl i 0.5 sph
>
> tylko jakos caly czas czuje okulary na nosie
> ciagle mnie uciskaja
> czy to kwestia przywyczajenia ?
> dajcie mi jakies rady co do codziennego noszenia
>
Przez pierwsze dni może być strasznie. To kwestia przyzwyczajenia, ale
dopasowanie też jest ważne. Optyk u którego robiłeś okulary napewno Ci
dopasuje. Na początku jeszcze bedziesz dziwnie widział przez szkła.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-07-09 10:52:48
Temat: Re: noszenie okularowWitam
Noszę 8 lat okulary oprawki sprawiłam sobie chyba świetne ale jak to z
protezą przeszkadza i już.
Komfort widzenia przedłożyłam ponad wszystko.
pdr
wierna czytelniczka Jo
Użytkownik "Piotr" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ccls8f$sk3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > podjalem decyzje o zalorzeniu okularow na stale
> > wada +1.0 cyl i 0.5 sph
> >
> > tylko jakos caly czas czuje okulary na nosie
> > ciagle mnie uciskaja
> > czy to kwestia przywyczajenia ?
> > dajcie mi jakies rady co do codziennego noszenia
> >
> Przez pierwsze dni może być strasznie. To kwestia przyzwyczajenia, ale
> dopasowanie też jest ważne. Optyk u którego robiłeś okulary napewno Ci
> dopasuje. Na początku jeszcze bedziesz dziwnie widział przez szkła.
> Piotr
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-07-09 11:00:15
Temat: Re: noszenie okularow
> Noszę 8 lat okulary oprawki sprawiłam sobie chyba świetne ale jak to z
> protezą przeszkadza i już.
> Komfort widzenia przedłożyłam ponad wszystko.
>
>
Noszę okulary od 5 roku życia (to już ponad 25 lat) Jak było na początku nie
pamiętam, ale teraz jest bardzo dobrze. zupełnie ich nie czuję. Czasem do
tego stopnia, że dłonią się upewniam czy je mam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-07-10 11:47:23
Temat: Re: noszenie okularows...@p...onet.pl w <0...@n...onet.pl> pisze:
> Czesc
> podjalem decyzje o zalorzeniu okularow na stale
> wada +1.0 cyl i 0.5 sph
>
> tylko jakos caly czas czuje okulary na nosie
> ciagle mnie uciskaja
> czy to kwestia przywyczajenia ?
> dajcie mi jakies rady co do codziennego noszenia
Okulary to zło, zepsują Ci oczy - a dlaczego, to sobie już poczytaj jak
powstają wady (krótkowzroczność i dalekowzroczność) i co robią okulary.
Oczywiście nie mam nic do okularów ochronnych, przeciwsłonecznych lub
takich na szpan. Jeśli chodzi o kwestie urody to ponoć też się
sprawdzają. ;-)
Jak jesteś młody to są specjalne ćwiczenia na oczy, niektórzy je z czymś
jeszcze stosują (np Artur Smutko chyba z biopolem) i są efekty w postaci
poprawy widzenia czy nawet zupełnego wyleczenia wzroku. Jak masz kase to
idziesz na laserową i masz z głowy problem (2000 zł chyba jedno oko), no
chyba, że masz bardzo dużą wade. Jak dla mnie to Twoje to specjalne
ćwiczenia na oczy i masz okulary z głowy. Okulary jedynie w koniecznych
przypadkach - czyli na jazde samochodem, tudzież strzelanie w woju ;-),
oczywiście do czasu, aż sobie wzroku nie poprawisz trwale innymi
metodami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-07-10 12:59:22
Temat: Re: noszenie okularow> Okulary to zło, zepsują Ci oczy
ROTFL :)
A lekarze maja kontrakty z diablem, w szpitalach produkuje sie bron
biologiczna a Talibowie opanowuja caly kraj...
> Jak jesteś młody to są specjalne ćwiczenia na oczy, niektórzy je z czymś
> jeszcze stosują (np Artur Smutko chyba z biopolem)
a Mietek od sasiadow cwiczy popijajac winem marki "wino"
BP NMSP i chyba lepiej bedzie jesli udam sie na zasluzony weekend...
Robert Milewski
PS Ale te "kontrakty z diablem" cos maja z rzeczywistosci :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-07-10 19:50:58
Temat: Re: noszenie okularow>aly czas czuje okulary na nosie ciagle mnie uciskaja
> czy to kwestia przywyczajenia ?
Uciskaja Cie, poniewaz masz zle ustawione noski. U optyka powinni poprawic.
Moje trzymaja sie elegancko;) Nic nie uciska, nie wrzyna sie i nie
pozostawiaja sladow, jak to bywa u niektorych. Po prostu kwestia ustawienia.
Nie rob tego sam, mozna zlamac.
Okulary z plastikowymi soczewkami sa lekkie i wygodne. Chociaz przy Twojej
wadzie co do ciezaru nie bedzie znacznych roznic.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |