Data: 2010-02-22 23:31:33
Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 22-luty-10, czerwony wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:1tcopx56f9wqd.dlg@trenerowa.karma...
>>> Pogrążasz się, cebe, maksymalnie ... ;)))
>>> No ale ciekawie o sobie gadasz, ciekawie.
>>
>> btw - w tym cytacie, jak podaje cebek:
>>
>> "...ludzie noszą w sobie różne emocje, konflikty, a kiedy się do siebie
>> odpowiednio mocno zbliżą one są jak bomba...
>> a wtedy wystarczy tylko iskra, aby nastąpił wybuchł; to ja jestem tą
>> iskrą..."
>>
>> imho jest mowa zupełnie o czymś innym, niż cebkowa interpretacja:
>>
>> "Jest tam taki moment, w którym bohater odkrywa, że kręci go napawanie się
>> widokiem wybuchów konfliktów w grupie, do której należy, objaśniając
>> swoją tę grę mniej więcej tak"
>>
>> ale, owszem, można to właśnie tak zrozumieć, o ile ma się w głowie
>> odpowiednie ku temu schematy.
>
> Tak trochę z innej paki: brakuje mi słów, które by te kwestie porządkowały
> w terminologii psychologicznej. Ty mówisz np. 'schematy w głowie',
> albo wcześniej 'sposób postrzegania grupy'. Marchewka użyła
> swego czasu pojęcia 'mapa poznawcza' - i takie coś już daje ciekawe
> rezultaty w necie. Znasz się może trochę na tym ?
> Interesują mnie szczególnie takie rzeczy:
> - rozwój/kształtowanie różnych elementów mapy poznawczej w trakcie
> rozwoju - od najmłodzsych lat niemowlęcych.
> - rodzaje bodźców z otoczenia, relacji, doświadczeń 'przełomowych',
> mających kluczowe znaczenie w rozwoju i wiązaniu różnych elementów.
> - obszary/elementy mapy poznawczej mające decydujący wpływ na pojęcia
> typu: asertywność, dystans, empatia, poczucie humoru, zaangażowanie,
> autoobserwacja oraz szczególnie te, które decydują o
> zdolnościach/skłonnościach do automodyfikacji, uczenia się w
> 'późnym wieku', czyli takze o swoistej 'otwartości' jednostki
> już dorosłej.
>
> Wrzuciłem tu mnóstwo terminów, ale może jakoś przekopywałeś się
> kiedyś przez tego typu modele, wiedzę przy jakiejś okazji ?
nie, ja się teoriami nie zajmuję. serio.
a w ogóle to na psychologię poszedłem, bo nie miałem gdzie iść.
--
Zobaczyłam typa w skórzanej kurtce. "Koleś wygląda zajebiście" -
pomyślałam. Ale za chwilę pojawił się inny - w skórzanej kamizelce. "Nie
no, facet, wyglądasz jak pizda!" - zawołałam w duchu. I dlatego, wiecie co
myślę? Co jest prawdziwie zajebiste? Skórzane rękawy.
|