Data: 2010-02-24 13:30:21
Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Redart" <i...@g...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hm38s1$hl0$3@news.onet.pl...
> Ja potrafię wyobrazić sobie co czujesz, ale ty nie potrafisz zrozumieć
> dlaczego tak myślę.
Wielokrotnie już formułowałeś tego typu 'wyższościowe' tezy,
ale same w sobie do niczego mnie one nie przekonują ;)
Ignoruję je.
> To co, to byłoby już na tyle? ;-)
No nie wiem.
Mam pytanie: dlaczego zaburzenia dyssocjalne, w najgłębszej
postaci występujące pod postacią osobowości wielorakiej,
są charakteryzowane jako 'zaburzenie', 'upośledzenie', 'choroba',
a nie np. ewolucyjny 'krok w przód' ? Nie zastanawia Cię to ?
BTW. te definicje kreuje świat naukowy, nie 'autorytety moralne'
typu Rydzyk. Co ciekawsze - świat naukowców obfituje
w jednostki zaburzone, o różnych skłonnościach. Nawet
spotkałem się z opinią, że pewne 'dyssocjalne predyspozycje',
po odpowiednim ukształtowaniu, sprawdzają się np. w zawodzie
psychiatry. I nawet przychylam się do takich twierdzeń.
Wiec: czy psychiatrzy sami strzelają sobie w kolana tworząc takie
definicje 'choroby' ? Robią sobie na przekór, żeby się wpasować
w jakieś normy społeczne ?
Czy jesteś w stanie wskazać negatywne strony dyssocjacji
i przejscia w osobowość wieloraką ?
(BTW. Ty nie jesteś przypadkiem osobowości wielorakiej)
|