Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "czerwony" <u...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: nowa amnestia cbneta :)
Date: Thu, 25 Feb 2010 07:39:21 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 65
Message-ID: <hm55uo$u3m$1@news.onet.pl>
References: <hloko6$tn$1@inews.gazeta.pl> <hlu38n$6p0$1@node1.news.atman.pl>
<hlu4cj$v7j$1@news.onet.pl> <hlu677$79g$1@node1.news.atman.pl>
<u...@t...karma> <hlu936$f9o$1@inews.gazeta.pl>
<hlu9kj$dn8$1@news.onet.pl> <hlua1k$ej7$1@news.onet.pl>
<hluaqq$ln7$1@inews.gazeta.pl> <hlud5t$mlb$1@news.onet.pl>
<hluhvh$9ko$1@node1.news.atman.pl> <hlujv5$bcg$1@news.onet.pl>
<hlv1ug$kbg$1@news.onet.pl> <hm0166$cko$1@news.onet.pl>
<1mmpvs95pbht0.lizl4ma5xstp$.dlg@40tude.net> <hm1f0u$m8o$1@news.onet.pl>
<hm1i4j$86m$1@atlantis.news.neostrada.pl> <hm1iio$1gs$1@news.onet.pl>
<hm1lo4$mjq$1@node2.news.atman.pl> <hm1l8p$sdb$10@node1.news.atman.pl>
<hm1mne$mn5$1@node2.news.atman.pl> <hm2srv$bug$1@news.onet.pl>
<hm2vbe$iqt$1@news.onet.pl> <hm2vu7$kdg$1@news.onet.pl>
<hm3124$ng0$1@news.onet.pl> <hm355b$4u8$1@news.onet.pl>
<hm365a$8me$1@news.onet.pl> <hm36mt$ad9$...@n...onet.p l>
<hm377u$caj$1@news.onet.pl> <hm38s1$hl0$3@news.onet.pl>
<hm39lb$kun$1@news.onet.pl> <hm3bs4$t8n$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-25-161.torun.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1267079960 30838 81.190.25.161 (25 Feb 2010 06:39:20 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Feb 2010 06:39:20 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:515770
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hm3bs4$t8n$1@news.onet.pl...
> Dokładnie wpisuje się to w to, co napisałem - niestety nie zacytowałeś.
> Emocjonalna ewolucja w oderwaniu od sfery intelektualnej.
>
> Odpowiem ci na najprostszym przykładzie w najprostszych słowach.
> Kobieta zbudowała sobie jakiś układ emocjonalny (zakochała się w kimś) i
> zespoliła go se swoim układem nerwowym (na zabój).
> Potem z niczego zrobiła broń (po twojemu miłość) i wręczyła ją swojemu
> facetowi i kazała sobie przystawić do głowy (stworzyli związek) i tak
> trzymać do końca życia (małżeństwo).
> Teraz facet musi biec przez życie ostrożnie, uważając, żeby nie obić jej
> głowy (w kontaktach z koleżankami) albo żeby broń nie wypaliła jej w
> głowę (podczas ujawnienia bliższych kontaktów z koleżankami).
> Obrażenia mogą być różne.
> Bardzo to czułe i podniosłe, ale kompletnie głupie i irracjonalne.
> Kompletnie niezdroworozsądkowe ;-)
> I teraz facet albo robi taką samą broń i jej wręcza,
> albo po prostu musi jakoś żyć z odpowiedzialnością za ewentualną
> nieostrożność.
Przeczytałem wszystko, co napisałeś wcześniej jeszcze raz i uważniej,
wcześniej właściwie tylko przelatywałem wzrokiem.
Z Twojego opisu wyłania się obraz Twojej TŻ jako tzw.
'kobiety-bluszczu'. Trudno ocenić, czy taka jest rzeczywiście,
czy raczej Ty jesteś już w takiej nieciekawej kondycji psychicznej,
że ją na taką kreujesz - żeby się zdystansować i w bliższej lub
dalszej perspektywie - 'zwinąć' ten związek. Jedno jest pewne
- utożsamiasz w tym opisie pojęcie 'miłość' z 'szantażem emocjonalnym'.
To jest jednak zawężenie bardzo skrajne. Ten opis Twojej TŻ jest mocno
sprzeczny
z tym, jaki jej obraz wyłaniał sie z pomiędzy wierszy wcześniej.
Dlatego interesuje mnie na ile głęboko i kompletnie powyższy opis
pokrywa Twoje 'spektrum osobistego doświadczenia miłości', a na ile
zostało zawężone 'pod wpływem chwili'. Więc mam pytania
pomocnicze:
1. Czy wszystkie Twoje związki z kobietami były obciążone poczuciem,
że partnera każe sobie przystawić pistolet do głowy ?
2. Co myślisz o swojej matce-ojcu ? Czy jej relacja z Twoim ojcem to była
także relacja poprzystawianych do głów pistoletów ?
3. Co myślisz o tym, w jaki sposób matka i ojciec traktowali Ciebie ?
Czy matak, chcąc coś od Ciebie uzyskać, "przystawiała sobie
pistolet do głowy" ?
4. Jak wyglądały relacje wśród Twoich wujków, cioć, babć itp ? Wszyscy
chodzili/chodzą z pistoletami poprzystawianymi do głów ?
Znam dość blisko jedną osobę, która ma skłonnośc do rozwiązywania
problemów w ten sposób, że np. sięga po argument samobójstwa.
No ale sama myśl o związaniu się z kimś takim przyprawia mnie o dreszcze.
Czy Ty czujesz się zmuszony do wiązania się z tego typu kobietami ?
> No taką:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_dysocjacyjne
_to%C5%BCsamo%C5%9Bci
> to chyba nie.
> Na pewno nie samoczynnie.
> Chyba.
> Bo czasem z drania zamieniam się w czułego i wrażliwego gościa.
> No ale i tak w efekcie wychodzę na drania.
> No to chyba nie.
Zostawiam to na razie.
|