Data: 2010-02-26 12:19:58
Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Ale historyjka ma swoje drugie dno...
>
> Mianowicie po tamtym zdarzeniu sprawdziłem archiwum psd
> i temat, który kilka ładnych lat wcześniej zamieściłem tamże.
> Dyskusja była bardzo burzliwa, i przypomniałem sobie wtedy,
> że jedna posunęła się w niej o wiele, wiele za daleko...
> zaś w konsekwencji nawet napisała (czy odpisała) mi wtedy
> coś na ten temat na priv.
>
> Obie sytuacje wydały mi się dość podobne.
> I przeczucie mnie nie zawiodło: wówczas to także była medea.
Zaraz, zaraz, cebek! Jeszcze się okaże, że całe to moje "qrwiszoństwo"
to wynik jakiegoś nieporozumienia. Ja do ciebie na priv coś pisałam?!
Jedna jedyna sytuacja była, kiedy ty obrzuciłeś mnie jakimś bluzgiem na
priv (chyba przez pomyłkę), a ja wtedy odpisałam, czy nie masz odwagi
tego zrobić publicznie (może nawet nie na priv odpisałam, tylko na psp).
I więcej prywatnych czułych pogawędek nie pamiętam. Chyba że jakiś nick
miałeś inny, ale twoje imię i nazwisko znam, więc raczej bym
zapamiętała. A w ogóle to ja mało z kim gadam na privie. Niezły numer!
Ewa
|