Data: 2006-03-19 08:24:31
Temat: Re: nowa jestem i jak Shrek - zupełnie zielona ;-)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dvj443$iur$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Gdzieś musisz mieć ten kompostownik, jeżeli ogród duży. Ja mam 33 ary i
> chyba ze 20 a. trawnika. Ogród odziedziczony w spadku i kompostownik był
> przy wychodku, niedaleko wejścia do ogrodu :(. W ciągu 2 lat dziura
> wypełniła się skoszoną trawą, liśćmi i chwastami. Tego roku zasypię ją
> ziemią a kompost zrobię na końcu ogrodu.
Czegoś nie rozumiem, może rezultat zbyt wczesnej pory. CO DOKŁADNIE oznacza
u Ciebie kompost? Po _właściwym_ przekompostowaniu resztek roślinnych
uzyskuje się pełnowartościowy, wspaniały nawóz, którym zasila się rosliny. Z
Twojego opisu wynika, że masz w ogrodzie dół na odpadki. Który od czasu do
czasu zasypujesz ziemią. Wolnoć Tomku...ale nie nazywaj tego kompostem i
kompostownikiem. I nie polecaj takiego "kompostu" komuś zaczynającemu
przygodę z ogrodem!!! Rany boskie, co za marnotrawstwo!
Pozdrawiam wstrząśnięta do głębi, Basia.
|