Data: 2005-03-22 15:48:39
Temat: Re: nowe ogłoszenie
Od: "badsickboy" <nookie@[cut]uookie.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Łukaszek, co Ty pitolisz? Po pierwsze - na tej grupie
> bywasz najwyżej trzy lata. Po drugie - grupa jest w idealnym
> stanie. Po trzecie - pleciesz coś o dyskutowaniu, tymczasem
> o wiele częściej monologujesz niż dyskutujesz.
>
> Coś nie w formie jesteś. Czego się tam znowu
> nawdychałeś? Skończ natychmiast z tym świństwem!
>
> --
> Sławek
yo... czy ja jestem nie w formie? ja upadłem!
przynajmniej w tamtym tygodniu; totalne załamanie -
to w związku z moją nową pracą... ale zaraz o tym
opowiem...
no więc sławku ja chyba lepiej wiem ile lat tu zaglądam,
i nie podoba mi się to, że wtykasz łom w moje kompetencje
próbując rozerwać mój autorytet na strzępy :)
nie będziemy dlaej o tym dyskutować, bo nasza rozmowa
nabierze znamion wiosennych godów jakie występują o
tej porze roku wśród jeleni*, które w ramach rywalizacji
bodą się rogami, tak jak my zaczelibyśmy bodować się**
przechwałkami i tak dalej...
* jeleni - nie mam zielonego pojęcia czy to jelenie tarło ma
miejsce wiosną czy jesienią.
** bodować się* - i nie mam też pojęcia jak wygląda ten
czasownik w tym przypadku.
sorry że powiedziałem że grupa wygląda tak kiepsko; pewnie
domyślasz się, że moja ocena sytuacji była zupełnie
przypadkowa; po prostu w danej sytuacji kiedy ją tak
nazwałem, potrzebowałem ją tak nazwać, bo takie było
logiczne następstwo sytuacji wcześniejszej.
po prostu musiałem tak napisać, żeby wejść w rozmowe z
Pyziolem.
nic nie wącham. trawkę czasem zapalę... a ostatnio się trochę
pijak zrobiłem; potrafię wypić pięć piw siedząc przed komputerem,
ale tłumaczę sobie to tym, że mi się należy; w końcu pięć dni
w tygodniu po osiem godzin siedzę w biurze fakturując rachunki;
po widzisz sławek, ja z pisarza stałem się księgowym. w końcu
mnie dopadła praca, i czuję się najgorzej w całej histori mojego
życia. nadal czuję się jednocześnie siedemnastolatkiem i
sześdziesięciolatkiem. do tego teraz mam pracę, gdzie czuję
się jak dwudziestotrzylatek... już nie jestem podówujny -
teraz jestem potrujny.
pozdro. i respekt
badsickboy
|