Data: 2002-01-15 08:03:18
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...
Od: "Massai" <t...@b...ids.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dariusz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:19625-1011067855@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
>
> Bez przesady.
> Nie mozna chorych straszyc tym, ze beda musieli zaplacic duze
pieniadze
> za karetke, bo w koncu nie powinny byc one wcale duze.
> Realnie to obsluga karetki i tak jest na dyzurze, czy w karetce czy
w
> dyzurce.
> Benzyna kosztuje naprawde niewiele.
>
> A jezeli kogos boli kolana i w tym celu wzywa karetce, to widocznie
ten
> bol jest tak silny, ze dlatego dzwoni po karetke , a nie owila
bandazem
> i idzie spac.
>
> Poza tym koszty rozmow telefonicznych sa tak znikome, ze mozna z
kazdym
> dzwoniacym rozmawiac i pol godziny, aby wyjasnic wszelkie
watpliwosci,
> bo jest raptem kilka zlotych.
>
nie chce mi się nawet odpowiadać... Chłopie nie masz pojęcia o
ekonomii, planowaniu...
A juz o ekonomii w Służbie Zdrowia w szczególności...
jeśli dla Ciebie cały koszt wyjazdu karetki to jej obsługa i paliwo...
A benzyna JEST droga. Mniej więcej na tym samym poziomie co w Unii
Europejskiej, a nakłady na Służbę Zdrowia...dośpiewajcie sobie
I tak generalnie jedna uwaga: pamiętajcie, że koszt funkcjonowania
jednostki służby zdrowia to nie tylko pensje personelu.
Ceny w Polsce, a szczególnie ceny sprzętu medycznego i leków , są
naprawdę na poziomie światowym, a często nawet wyższe. Ogrzewanie,
remonty, konserwacja, prąd itd. tylko ciut tańsze - a i to zależy od
kraju z którym porównujemy. JEDYNE co jest znacząco (kilkakrotnie
czasem nawet) niższe to pensje personelu. I to nawet w przeliczeniu do
średniej krajowej.
Dla mnie wniosek jest jeden: jedyne co jeszcze trzyma jakoś tę służbę
zdrowia, to niskie pensje.
Nawet jeśli jest przerost zatrudnienia (a jest, niestety).
W szpitalu cięzko znaleźć lekarza po trzynastej. Zostają tylko
dyżurni... Ja wiem, niskie pensje, trzeba pędzić do drugiej pracy...
No więc tak: zwolnić połowę (oho), a reszta pracuje jak Bóg przykazał
te 8 godzin dziennie. Za ponad dwa razy wyższą pensję. Tylko co zrobić
z resztą personelu...
Udział funduszu wynagrodzeń w strukturze kosztów jednostki mimo
wszystko jest naprawdę niewielki (stosunkowo oczywiście). Odwrotnie
niż w większosci krajów Europy Zachodniej.
Pozdro
Massai
|