Data: 2002-10-23 10:50:07
Temat: Re: nuda w zwiazku
Od: "Mariusz" <N...@s...netwytnijcalosc>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwcia&Pstryk" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ap5tod$r32$1@korweta.task.gda.pl...
> no dobrze, dobrze, nie jestem Sandrą i potrafię sie przyznac do bledu -
:P
> przepraszam, przepraszam, przepraszam :) Na moje usprawiedliwienie niechaj
> bedzie policzone ze tytul watku w takim razie nijak sie ma do postawionego
> pytania... "nuda w zwiazku" oznacza bowiem wedlug mnie cos innego niz
"brak
> pomyslow na spedzenie wolnego popoludnia od czasu-do czasu".
hmm
masz racje, z tym ze z powodu braku pomyslow jest nuda :-)
tak czy inaczej dziekuje wszystkim za pomysly - na pewno niektore
wykorzystam
i mysle ze na podstawie doswiadczenia wymysle nowe :)
slicznie wszystkim dziekuje i czekam na nowe pomysly, duzo nie oznacza
zle :-)
> No ale ja lubie patrzec na swiat zdziwionymi slipkami...
jak juz ktos zauwazyl, pieknie to brzmi bez ogonków ;-)
Mariusz
|