nudzi si
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 576
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
221. Data: 2006-01-31 15:36:39
Temat: Re: nudzi siOd: "Baranska" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:drnhej$r10
> Czytam, i właśnie dlatego się dziwię że nagle pojawia się osoba która
wogle
> nie może na nikogo liczyć - no i chciałabym wiedzieć co to za osoba.
Złosliwa, trochę wyobraźni - wystarczy, że mieszka się daleko od rodziny.
Poza babcią czy zaprzyjaźnioną ciocią raczej nikt charytatywnie nie będzie
dziecka co drugi dzień odbierał z przedszkola.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
222. Data: 2006-01-31 15:54:16
Temat: Re: nudzi siOd: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisał
| Złosliwa, trochę wyobraźni - wystarczy, że mieszka się daleko od rodziny.
| Poza babcią czy zaprzyjaźnioną ciocią raczej nikt charytatywnie nie będzie
| dziecka co drugi dzień odbierał z przedszkola.
|
no wiem - no i ?
Mogłabyś to ewentualnie rozszerzyć bo nie bardzo wiem do czego Twoją
odpowiedź przypasować - do mojej sytuacji czy do sytuacji gsk. Czy wogóle do
niczego nie przypasowywać - była to ot tak luźno rzucona uwaga zeby pojawić
się we flejmie ? ;)
--
Kasia + 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
223. Data: 2006-01-31 16:17:28
Temat: Re: nudzi siOd: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:drnud2$g7t$3@nemesis.news.tpi.pl...
Marchewka napisał(a):
> Nie może liczyć na męża, więc jakie rozwiązanie znaleźć? Ja mówię:
> opiekunka (jako jedno z wielu)
A ja mówię "wychować mężą".
Też jestem za opcją 'wychować męża'. Ale tak w ogóle, a nie akurat po to go
wychować, coby dziećmi się zajął, jak nie chce/nie może. Chłop (mój) ma
robotę, dzieckiem się może zająć wieczorem. A ja mam czasami potrzebę pobyć
sama ze sobą w ciągu dnia. Albo posprzątać muszę. Ostatnio myłam schody z
młodą u boku. Nie chciałabym tego powtarzać...
Iwonka (BTW - szukam pani do sprzątania; jeśli ktoś może polecić - będę
wdzięczna)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
224. Data: 2006-01-31 16:19:28
Temat: Re: nudzi siOd: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:drnrb0$ujo$1@news.mm.pl...
> Podejrzewam, że Marchewka pije jedynie do tego, że sama korzystając z
> cudzej pomocy "śmiesz" odmawiać innym prawa do dokładnie tego samego. Bo
> pomoc Twojej mamy w Twojej sytuacji, to dokładnie to samo, co pomoc
> opiekunki w sytuacji gsk.
Dokładnie tych samych argumentów użyłam. złośliwa pali głupa chyba...
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
225. Data: 2006-01-31 16:26:40
Temat: Re: nudzi siOd: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:drnugb$g7t$4@nemesis.news.tpi.pl...
Marchewka napisał(a):
> Ależ ja nigdzie nie piszę, że jest lepiej. Jest _inaczej_. I w to cudze
> inaczej jest się, uważam, b. ciężko wczuć. Choć pokusa, by oceniać, jest
> wielka. Wiem. ;-P
Pozwolę sobie zastawić na Ciebie Twoje własne sidła:
Niestety, nie udało Ci się.
skoro nie byłaś w
takiej sytuacji jak zlośliwa to skąd wiesz że jest nieporównywalna do
sytuacji Twojej czy gsk? :-)
Sorry, jak dla mnie trudno porówywać sytuację matki _dwojga_ dzieci do
sytuacji matki _jedynaczki_. Choćby to jedynie... Podobnie, jak nie
ośmieliłabym się porównywać swojej sytuacji (1 dziecko) do Twojej (3
dzieci).
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
226. Data: 2006-01-31 16:35:28
Temat: Re: nudzi siOd: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał
| Dokładnie tych samych argumentów użyłam. złośliwa pali głupa chyba...
|
No i co że tych samych skoro to są złe założenia ?
Ja potrzebuję opiekuna do dziecka ponieważ sama fizycznie w danym momencie
nie mogę się nim zająć ponieważ pracuję ( nie w domu, w innym budynku, na
końcu miasta ) a gsk nie może się zająć dwójką dzieci w tym samym czasie bo
nie potrafi a opiekunka jest jej ( w domyśle ) potrzebna po to żeby oderwać
od siebie jedno dziecko żeby ona mogła uszczęśliwić drugie dziecko.
Palę głupa ???? Widocznie taka moja przygłupia logika i ja w tym widzę
różnicę.
--
Kasia + 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
227. Data: 2006-01-31 16:50:19
Temat: Re: nudzi siOd: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:dro3ku$770$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał
> | Dokładnie tych samych argumentów użyłam. złośliwa pali głupa chyba...
> |
> No i co że tych samych skoro to są złe założenia ?
Nixe, medea, Carol, ja - wszystkie się mylimy?
> Ja potrzebuję opiekuna do dziecka ponieważ sama fizycznie w danym momencie
> nie mogę się nim zająć ponieważ pracuję ( nie w domu, w innym budynku, na
> końcu miasta ) a gsk nie może się zająć dwójką dzieci w tym samym czasie
> bo
> nie potrafi
Nie każdy musi potrafić.
> a opiekunka jest jej ( w domyśle ) potrzebna po to żeby oderwać
> od siebie jedno dziecko żeby ona mogła uszczęśliwić drugie dziecko.
Jeśli opiekunka ma spełnić swoją rolę (polepszenie sytuacji), to czemu nie?
> Palę głupa ???? Widocznie taka moja przygłupia logika i ja w tym widzę
> różnicę.
Sądziłam jednak, że palisz głupa, bo uważam, że jesteś na tyle inteligentna
(albo to jest jednak 'złe założenie'...), że doskonale czaisz, o co nam
chodzi, ale idziesz w tzw. zaparte.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
228. Data: 2006-01-31 17:13:43
Temat: Re: nudzi siOd: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał
| Nixe, medea, Carol, ja - wszystkie się mylimy?
|
widocznie - skoro zakładacie że jestem z gsk w takiej samej sytuacji, co
usilnie staracie się mi dowieść m.in przez to że ja mogę mieć opiekunke a
jej tego prawa odmawiam.
| > Ja potrzebuję opiekuna do dziecka ponieważ sama fizycznie w danym
momencie
| > nie mogę się nim zająć ponieważ pracuję ( nie w domu, w innym budynku,
na
| > końcu miasta ) a gsk nie może się zająć dwójką dzieci w tym samym czasie
| > bo
| > nie potrafi
|
| Nie każdy musi potrafić.
|
chcę wierzyć że powiedziałaś to tylko ot tak sobie żeby było przeciwwagą dla
moich słów, bo ja sobie nie umiem wyobrazić matki dwójki dzieci która nie
potrafi się nimi zająć - bo nie musi potrafić ...wystarczy ze je na świat
wydała ....
Jeśli jednak wierzysz w to co napisałaś i to co piszesz, czego bronisz - to
mamy całkowicie odmienny wizerunek tego co matka powinna a czego nie
powinna.
Bo dla mnie matka powinna i musi umieć zająć się swoimi dziećmi - bo jeśli
tego nie umie i nie robi - dzieci powinny jej zostać zabrane bo stanowi
zagrożenie i dla nich i dla siebie.
| > a opiekunka jest jej ( w domyśle ) potrzebna po to żeby oderwać
| > od siebie jedno dziecko żeby ona mogła uszczęśliwić drugie dziecko.
|
| Jeśli opiekunka ma spełnić swoją rolę (polepszenie sytuacji), to czemu
nie?
|
i tak szczerze, z ręką na sercu popierasz taki motyw działania ???
--
Kasia + 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
229. Data: 2006-01-31 17:18:08
Temat: Re: nudzi siOd: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Marchewka napisał(a):
Co mie wycinasz zastępstwo dzióbków? Ja tu specjalnie dodaję żeby się
wyróżniało a Ty mi ciachu, ciachu i nie ma!
**********(to w zastępstwie dzióbków)**********
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://profiles.yahoo.com/elske_2003
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
230. Data: 2006-01-31 17:20:41
Temat: Re: nudzi siOd: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Marchewka napisał(a):
> Sorry, jak dla mnie trudno porówywać sytuację matki _dwojga_ dzieci do
> sytuacji matki _jedynaczki_.
No ale słusznie zauważyłaś, że _Tobie_ jest trudno porównać :-). Czemu
zakładasz, że jej też?
> Choćby to jedynie... Podobnie, jak nie
> ośmieliłabym się porównywać swojej sytuacji (1 dziecko) do Twojej (3
> dzieci).
Miałam kiedyś jedno dziecko i zasadniczo sytuacja niewiele się różniła
:). Założę się, że wbrew pozorom jesteś w stanie doskonale się w nią
wczuć mając podstawowe dane o mnie, Arabie i dzieciach.
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://profiles.yahoo.com/elske_2003
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |