Data: 2005-01-16 14:17:10
Temat: Re: o bąbelkach i (...) słów kilka
Od: "Mis Go-Go" <s...@A...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ojej :) To masz odwrotnie niż ja. Latem - czasem chodzę do Merlin
(taka
> knajpa na polach mokotowskich w warszawie). Jest tam duuużo stolików
na
> świerzym powietrzu i full ludzi. No i zawsze ukradkiem obserwuje
otoczenie.I
> zawsze jest coś ciekawego. Jakaś dziewczyna - bardzo ładna, popija
soczek -
(...)
> wystąpi o rozwód i będzie płacił mega alimenty. Przy pozostałych
stolikach
> siedzą względnie normalni ludzie, bawią się i rozmawiają :))
Wdzisz wiec Paula, nastawienie zupelnie odwrotne moze byc bardzo
ciekawe.
Postrzeganie tlumu jako plytki jest...plytkie.
Trzeba znalezc cos ciekawego w kazdym przypadku i Przemkowi sie to
znakomicie udalo :)
Ten post bardzo mi sie podobal. Kazdy czlowiek ma cos w sobie ciekawego,
trzeba tylko umiec to znalezc.
|