Data: 2004-10-04 13:23:35
Temat: Re: o co chodzi?
Od: "michał" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> "michał" <c...@p...onet.pl> wrote in
> news:4247.000001a9.416143c6@newsgate.onet.pl:
>
> > jest jakaś metoda na takich ludzi??
>
> Tak.
> Inteligencja.
> Cos, czego nie masz ale popytaj sie wsrod znajomych z pracy.
i po co to było?
> Zawsze najlepsza bronia przeciwko zaczepnym ludziom jest ignorowanie ich.
> Albo kontratak.
> Tak trudno ci powiedziec do kobiety "spierdalaj szmato" ?
> --
> Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo [zaGGadaj - 1209534] albo
[skype:kominek]
>
>
> Jedna kobieta ,jedna dziura, jeden raz.
wracając do tematu, to próbowałem już podejść koleżankę od wielu stron,
ingorowanie jest nieskuteczne, kontratak tylko podjudza sprawę, a
przypier***lić nie wypada...
ale ponawiam pytanie: skąd się biorą takie postawy, wiem że danych jest mało,
ale może jakieś przybliżone hipotezy?
pozdr
michał
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|