Data: 2010-11-17 22:50:07
Temat: Re: o różnicach w wychowaniu [cross]
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ic1lbs$bvm$1...@n...news.atman.pl...
Chiron pisze:
> Z całą pewnością nie był to los- ale Wasz wybór, Droga Ewo:-). Twój wybór
> wzorca taty- bo czy tylko datą urodzenia Twój małżonek przypomina Ci tatę-
> czy tych podobieństw na poziomie archetypu znajdziesz więcej? Potrafisz na
> to pytanie odpowiedzieć?
A jak się tego wzorca nie ma vide mój tz?
====================================================
===========
To z całą pewnością nie jest dobre. Takiej osobie jest po prostu bardzo
trudno. Cieszę się, że sobie tak świetnie poradził.
Uważam, ze jest świetnym ojcem, o wiele bardziej fajnym niż mój tata
archetyp ojca, który u Ciebie pokutuje.
Pewnie się rzecz zasadza na okazywanej czułości, bo ojcu nie wypada się
do synów przytulać i z nimi wygłupiać długo (okres niemowlęctwa mija i
finito), bo to niemęskie.
====================================================
===========
Ja to moich bym przytulał. I o ile starszy dawał buziaka, (oczywiście do
pewnego wieku)- o tyle młodszy odkąd pamiętam...wycierał się. Wygłupialiśmy
się z żoną- całując go ja w jeden policzek a żona w drugi jednocześnie
prosząc, aby się nie wycierał. Nieodmiennie kończyło się tym, że (nawet po
kilku minutach!) szedł gdzieś, gdzie nas nie widział- i się z wyraźnym
obrzydzeniem wycierał:-)
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|