Data: 2010-11-19 07:50:02
Temat: Re: o różnicach w wychowaniu [cross]
Od: Maciek <m...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-11-19 08:06, Chiron pisze:
> To_Twoja_wersja. Tego nie wiesz. Nawiasem pisząc- zarzucasz kłamstwo
> człowiekowi z zasadami. To teraz rzadkie (zasady)- ale on taki jest.
Polityk z zasadami! ROTFL! Dopuść go do władzy to poznasz jego "zasady" :-D
> Są działania naśladowcze- a inne nie.
> No właśnie. A Ty z góry zakładasz, że facet ściemnia.
Bo ściemnia. Równie dobrze mógł powiedzieć, że widział niemowlę płci
żeńskiej, które przyciągnęło do piersi gryzak - widać próbowało karmić! :-D
> Są pewne zachowania naturalne- i warto je wzmacniać w dziecku, a inne są
> "wymyślone" przez ludzi. Pisałeś poprzednio- jest wojna, i wtedy kobiety z
> braku mężczyzn zaczynają ich zastępować. I co potem? Oczywiście- będą takie,
> którym się spodoba jazda traktorem. Tylko z tego nie wynika, że np w małych
> kobietkach należy wzbudzać zainteresowanie tymi traktorami. Po co? Wiesz,
> jakie problemy miały potem takie traktorzystki ze zdrowiem?
Stań przed ścianą, weź rozpęd i dalej wiesz już co ... Jakie problemy ze
zdrowiem?? Kobiety od stuleci zapieprzały w polu i wtedy problemów nie
miały. No chyba, że się problemów z kręgosłupem na tym traktorze
nabawiły, bo wcześniej to były naturalnie schylone, a potem się musiały
nienaturalnie wyprostować i je zaczęło w krzyżu łupać (czego mężczyźni
nie doświadczają) :->
Muszę sobie zanotować: rozbudzać w małej kobietce tradycyjne metody
uprawy roli, maszyny są be :->
--
Pozdrawiam
Maciek
|