Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!at
lantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: obrazek z mego miasta :(
Date: Sat, 8 Mar 2003 10:31:25 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 50
Message-ID: <b4cedt$7vq$2@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b47trd$4ug$1@atlantis.news.tpi.pl> <b48d0r$8nc$1@inews.gazeta.pl>
<b49j63$auf$1@atlantis.news.tpi.pl> <3...@m...agh.edu.pl>
<b4a0ld$k78$2@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pb80.rzeszow.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1047117053 8186 213.77.227.80 (8 Mar 2003 09:50:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 8 Mar 2003 09:50:53 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:68207
Ukryj nagłówki
Moon napisał(a) w wiadomości: ...
>S? pewne rejony miasta, np. w "starej Nowej Hucie", gdzie drzew jest tyle
co
>w dżungli amazońskiej. I to przeważnie nędznych topoli i kloników jakich?.
Nedznych bo i warunki ciezkie - skazenie, susza (z reguly obetonowane drzewa
moga marzyc o wodzie deszczowej), jesli jest juz jakas woda, to z sola
sypana obficie zima. W takich warunkach i trawa zle rosnie. Przez lata
zaniedbane jak maja wygladac?
>Na ulicach zawsze panuje mrok, trawa nie ro?nie, jest wilgotno...
Na ulicach z reguly trawa nie rosnie ;) Chociaz po stanie polskich drog
wszystkiego mozna sie spodziewac.
Ten mrok, to chyba nie od drzew - jak "nedzne" drzewa moga rzucac cien?
Konarami chyba...
Topole w miescie radza sobie nienajgorzej. Nie kazde drzewo zniesie te
warunki. Na topole jest straszna nagonka.
>Możnaby ?miało wyci?ć 75%.
Gdzie jest naprawde za duzo, mozna wyciac, ale nie obrzynac konarow w ramach
tworczosci miescowych pilarzy.
Dlaczego w ogole sadzi sie w miescie drzewa?
- produkuja tlen
- filtruja powietrze z pylow
- uzyczaja cienia
- sa uzupelnieniem dla budynkow pod wzgledem architektonicznym - maja
znaczenie zdobnicze
(czego nie mozna rzec o kikutach jakie po "zabiegach pielegnacyjnych"
pozostaja)
- zwiekszaja wilgotnosc powietrza
- spelniaja znaczenie maskujace (dawniej sadzone przy zakladach
strategicznych) - obecnie znaczenie to zmalalo
>W końcu miasto, to nie las.
Faktycznie - w lesie nikt by tak drzew nie maltretowal.
Uwazam, ze zielen miejska to ogrod dla wszystkich, nikt tu o lesie nie mowi.
Czymze bylby ogrod bez drzew? Jak na razie panuje przekonanie, ze jesli cos
jest wspolne, tymsamym jest niczyje i tak jest traktowane.
Owo "ciecie pielegnacyjne" pozbawia drzewa wszytkich tych wymienionych
przeze mnie cech (na krotsza, czy dluzsza mete).
Pozdrawiam,
Bpjea
|